27 października 2017
Zdrowe zęby u dzieci i dorosłych to nie tylko ładny uśmiech. Wykazano, że choroby stomatologiczne wpływają niekorzystnie na nasze zdrowie ogólne.
Redakcja
Redakcja
Jak to możliwe? Dla przykładu – zapalenie przyzębia, znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia miażdżycy, choroby wieńcowej, zawałów serca i udarów mózgu. Z ciekawostek 30% osób, które przebyły zawał serca było bezzębnych! A pacjentom przed operacjami kardiochirurgicznymi usuwa się zęby, które mogą być potencjalnym źródłem infekcji. Choroby zębów mogą przyczyniać się również do porodu przedwczesnego.
Jeśli chcecie zadbać o zęby Waszych dzieci, zacznijcie od siebie – wyleczcie swoje zęby i zęby wszystkich członków rodziny.
Zaleca się, by każda kobieta w ciąży udała się do dentysty celem kontroli oraz ewentualnego leczenia – TAK! można, a nawet trzeba leczyć zęby w trakcie ciąży.
Pamiętaj, że ze zdrowych dziąseł wyrosną zdrowe zęby. Można oczyszczać dziąsła zanim pojawią się pierwsze zęby za pomocą gazy nawiniętej na palec zmoczonej w przegotowanej wodzie lub rumianku albo też skorzystać z nakładek na palec – takich jak moja pierwsza szczoteczka.
Jest to bardzo indywidualny proces. Niektóre dzieci znoszą wyżynanie się zębów bez większych problemów, inne zaś bardzo źle tolerują ból związany z ząbkowaniem. Skąd wiadomo, że dziecko ząbkuje? Pojawia się większe wydzielanie śliny, dziąsła są zaczerwienione i opuchnięte, dziecko częściej wkłada piąstki/rączki/palce/zabawki do buzi, może być bardziej marudne, może towarzyszyć temu katar lub biegunka oraz stany podgorączkowe.
Jak można dziecku pomóc w okresie bolesnego ząbkowania?
Pierwsze zęby pojawiają się około 6 miesiąca życia. Od tego momentu zaczynamy mycie zębów szczoteczką i pastą dostosowaną do wieku dziecka. Pojawienie się pierwszego zęba to też czas, kiedy powinniście udać się na pierwszą wizytę do stomatologa. Zastanowicie się ale po co? Przecież dziecku ledwo co pokazał się pierwszy ząb. Celem takiej wizyty jest badanie, czy nie mamy do czynienia z jakimś wczesnym problemem stomatologicznym oraz oceny ryzyka chorób w obrębie jamy ustnej.
Najważniejszym aspektem jest natomiast adaptacja dziecka do tego typu wizyt na wczesnym etapie oraz edukacja rodziców w zakresie higieny jamy ustnej oraz nawyków jedzeniowych.
Wiele jest kontrowersji na temat fluoru – czy jest bezpieczny czy nie. Wykazano, że stosowanie fluoru w prewencji próchnicy jest skuteczne i co najważniejsze bezpieczne. W Polsce nie ma fluorowanej wody, więc ciężko o przedawkowanie, możemy ewentualnie spotkać się z łagodną formą fluorozy (uszkodzenie szkliwa) w ekstremalnych przypadkach.
Decyzję o wyborze pasty – z fluorem czy bez – rodzice powinni podjąć uwzględniając bilans potencjalnych zysków i strat. Potencjalne ryzyko fluorozy jest bowiem małe, natomiast wystąpienia próchnicy duże. Decyzji jaką pastą dziecko myje zęby dokonuje rodzić. Jeśli chodzi o fluoryzacje to można ją rozpocząć nawet od 6mż – natomiast decyzję czy jest to wskazane podejmuje lekarz po wcześniejszym badaniu.
Zawartość fluoru możesz sprawdzić na opakowaniu. Zalecana zawartość fluoru w paście oraz jej ilość to:
Karmienie piersią jest nie tylko najlepszym pokarmem dla noworodków ale ma również korzystny wpływ na zdrowie waszego dziecka, zmniejszając ryzyko wielu chorób. Nie wykazano, by karmienie piersią powodowało próchnicę.
NIE ZNACZY TO JEDNAK, ŻE KARMIĄC PIERSIĄ NIE POWINNO SIĘ MYĆ ZĘBÓW!
Dokarmianie dzieci mlekiem/mlekiem modyfikowanym lub sokami w nocy zwiększa ryzyko wystąpienia próchnicy tak samo jak częste (>7 razy na dobę) karmienie piersią dzieci powyżej 12mż. Nie zrozumcie mnie źle – karmienie jest dobre, ale proszę myjcie zęby!
Dzieci często piją mleko przed zaśnięciem – można spróbować zmienić nawyki – najpierw jedzenie, przerwa, kąpiel, mycie zębów i sen – taka kolejność znacznie zmniejsza ryzyko próchnicy.
Ssanie smoczka lub palca, tak samo jak zgrzytanie zębami lub wypychanie języka może wywierać nadmierny nacisk na zęby oraz zębodoły, dlatego też istotne jest oduczenie tego typu nawyków zanim pojawią się zmiany strukturalne w obrębie zębów lub kości szczęki czy żuchwy.
Próchnica jest chorobą zakaźną powodowaną przez bakterie, to znaczy, że przekazujemy ją sobie nawzajem! Dlatego też jednym z najważniejszych aspektów dbania o zęby dziecka jest dbanie o własne zęby przez rodziców.
Regularne mycie zębów przez rodziców pastą z fluorem, użycie nitki dentystycznej oraz płynu do jamy ustnej zmniejsza ryzyko próchnicy u rodziców oraz przekazania bakterii powodujących próchnicę swojemu dziecku. Są badania, które wykazują, że nawet żucie gum ksylitolowych przez matki zmniejsza ryzyko występowania próchnicy u dzieci.
Próchnica jest najczęstszą chorobą u dzieci – aż 40% dzieci do 5 roku życia ma próchnicę! A jest to choroba, której można zapobiegać!! Próchnica ma często szybki i agresywny przebieg u dzieci, wynika to często z niedojrzałości zębów, cieńszego szkliwa, złej higieny i nawyków jedzeniowych. Czasem jedynym leczeniem jest lapisowanie- inaczej impregnacja (zatrzymanie próchnicy). Zabiegowi poddaje się dzieci między 1 a 3 rokiem życia z szybko postępującym procesem próchnicowym. Niestety zęby po tym zabiegu mają kolor czarny! Nie zawsze jest to wystarczające ponieważ, lapis nie leczy (nie usuwa próchnicy), a tylko zatrzymuje proces próchnicowy. Dlatego najlepszym sposobem jest zapobieganie próchnicy..
Od około 6. roku życia zaczyna się wyrzynanie zębów stałych. Oprócz codziennej higieny istotne są wizyty w gabinecie stomatologicznym:
Dzieci są wyjątkowo podatne na urazy – nauka chodzenia, brak wystarczającej koordynacji, trudność w ocenie otoczenia, brak wglądu w potencjalne niebezpieczeństwa. Dodatkowo starsze dzieci czynnie uprawiają sport. Urazom lepiej zapobiegać, niż je leczyć. Nie jest to zawsze możliwe, natomiast w niektórych krajach coraz bardziej popularne stają się ochraniacze na zęby. Pomimo nazwy nie chronią tylko zębów ale również wargi, język i policzki przed urazami.
Jeśli jest to uraz wielomiejscowy i nie dotyczy tylko zębów – twarz, głowa, kończyny, plecy – na pierwszym miejscu pojedź do szpitala.
W przypadku podejrzenia zachłyśnięcia się zębem konieczne będzie natychmiastowe udanie się do szpitala lub wezwanie pogotowia ratunkowego.
Po wybiciu z zębodołu zęba mlecznego nie wprowadzamy do zębodołu. Pierwsza pomoc przy urazie to chłodzenie miejsca urazu aby przeciwdziałać powstawaniu krwiaka. Warto udać się do stomatologa celem kontroli, ponieważ urazy zębów mlecznych mogą mieć wpływ na rozwój uzębienia stałego. Jeśli to możliwe, dobrze jest zabrać wybity ząb ze sobą, celem oceny korzenia – istotne jest czy w zębodole nie znajduje się resztka korzenia zęba mlecznego a czasem ciężko to zweryfikować bez zdjęcia RTG, dlatego badając wybity ząb możemy to łatwiej ustalić.
Wrzuć fragment/y zęba do soli fizjologicznej
Następnie w ciągu 1 h trzeba dostać się do stomatologa, który połączy fragmenty pod warunkiem, że nie będzie potrzebne leczenie kanałowe.
Ząb wprowadź do soli fizjologicznej
W ciągu 1 h musisz dotrzeć do dentysty / chirurga stomatologicznego lub chirurga twarzowo-szczękowego celem replantacji takiego zęba – niestety nie zawsze udanej – warto jednak próbować.
UWAGA! Zanim udasz się do stomatologa dowiedz się czy dany lekarz wykonuje takie zabiegi lub czy może kogoś polecić.
Więcej informacji odnośnie higieny jamy ustnej u dzieci i młodzieży znajdziecie w zaleceniach Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej.
Autor artykułu: lek. dentysta Aleksandra Burczyńska – http://zdrowa-buzia.com
27 października 2017
6 kwietnia 2022
6 lutego 2023
8 maja 2017
5 maja 2022