Loading...

30 maja 2020

14 min.

Zawał serca – przyczyny, objawy i leczenie

Co zro­bić, gdy boli w klat­ce pier­sio­wej? Naj­waż­niej­szy jest czas – nie zwle­kaj i we­zwij po­go­to­wie.

Karolina Zych-Rozpędowska

Głów­nym ob­ja­wem za­wa­łu ser­ca jest ból – trwa­ją­cy po­nad 20 mi­nut, któ­ry nie ustę­pu­je po od­po­czyn­ku i przy­ję­ciu ni­tro­gli­ce­ry­ny. Czę­sto to­wa­rzy­szy mu nie­po­kój, przy­śpie­sze­nie tęt­na, zbled­nię­cie.

Spis tre­ści:

  1. Czym jest za­wał i ja­kie są przy­czy­ny?
  2. Ob­ja­wy za­wa­łu
  3. Co ro­bić, gdy boli w klat­ce pier­sio­wej?
  4. Dia­gno­sty­ka
  5. Le­cze­nie
  6. Po­wi­kła­nia za­wa­łu ser­ca
  7. Pro­fi­lak­ty­ka
  8. Ży­cie po za­wa­le
  9. Za­wał ser­ca w cią­ży
  10. Za­wał a CO­VID-19

Czym jest za­wał ser­ca i ja­kie są przy­czy­ny?

Za­wał ser­ca to ob­umar­cie ko­mó­rek, z któ­rych zbu­do­wa­ne jest ser­ce. Wy­ni­ka z za­mknię­cia tęt­ni­cy wień­co­wej, czy­li tęt­ni­cy, któ­rej za­da­niem jest do­star­czać krew a wraz z nią tlen do ser­ca. Jak tęt­ni­ca wień­co­wa się za­tka, ja­kiś ob­szar ser­ca po­zo­sta­je nie­do­tle­nio­ny i po kil­ku go­dzi­nach ob­umie­ra.

Przy­czy­ną za­tka­nia ta­kiej tęt­ni­cy naj­czę­ściej jest blasz­ka miaż­dży­co­wa, czy­li zle­pek tłusz­czów na któ­ry „pra­cu­je­my” dłuż­szy czas. Taka blasz­ka może pęk­nąć, wów­czas osa­dza się na niej skrzep krwi i cał­ko­wi­cie za­ty­ka na­czy­nie. O blasz­ce miaż­dży­co­wej i o jej two­rze­niu mo­gli­ście tro­chę już po­czy­tać na blo­gu w ar­ty­ku­le o hi­per­cho­le­ste­ro­le­mii lub o cho­ro­bie wień­co­wej.

Ro­dza­je za­wa­łu ser­ca

Za­wał ser­ca z unie­sie­niem od­cin­ka ST, czy­li STE­MI

Przy­czy­ną za­wa­łu za­zwy­czaj jest za­krzep cał­ko­wi­cie i na­gle za­my­ka­ją­cy świa­tło tęt­ni­cy wień­co­wej w miej­scu pęk­nię­cia blasz­ki miaż­dży­co­wej. Do za­wa­łu może też dojść w wy­ni­ku du­że­go za­po­trze­bo­wa­nia i jed­no­cze­sne­go nie­do­sta­tecz­ne­go do­star­cza­nia tle­nu do mię­śnia ser­co­we­go (skurcz tęt­ni­cy, aryt­mia, nie­do­krwi­stość). W tym za­wa­le mię­sień ser­co­wy szyb­ko ob­umie­ra. W EKG jak sama na­zwa tego za­wa­łu mówi ob­ser­wu­je­my unie­sie­nie tzw. od­cin­ka ST.

Za­wał ser­ca bez unie­sie­nia od­cin­ka ST, czy­li NSTE­MI

Czę­sto jest na­stęp­stwem de­sta­bi­li­za­cji prze­wle­kłej cho­ro­by wień­co­wej. Czas ob­umie­ra­nia mię­śnia jest wol­niej­szy niż w STE­MI. Zwy­kle też jest dość do­brze roz­wi­nię­te tzw. krą­że­nie obocz­ne. Krą­że­nie obocz­ne to licz­ne małe po­łą­cze­nia omi­ja­ją­ce tęt­ni­cy, któ­ra przez kil­ka lat się za­ty­ka­ła. W ba­da­niu EKG nie ob­ser­wu­je się cha­rak­te­ry­stycz­ne­go unie­sie­nia od­cin­ka ST jak w STE­MI.

W ostat­nich la­tach ob­ser­wu­je się nie­wiel­kie zmniej­sze­nie ilo­ści za­wa­łów STE­MI a zwięk­sze­nie NSTE­MI. Oso­ba­mi bar­dziej za­gro­żo­ny­mi za­wa­łem ser­ca są mię­dzy in­ny­mi oso­by z nad­ci­śnie­niem, wy­so­kim cho­le­ste­ro­lem, z małą ak­tyw­no­ścią fi­zycz­ną, z cu­krzy­cą, pa­lą­ce pa­pie­ro­sy.

Czy moż­na mieć za­wał ser­ca i o tym nie wie­dzieć?

Moż­na, mó­wi­my wte­dy o nie­mym za­wa­le ser­ca. Taki za­wał nie ob­ja­wia się ty­po­wym bó­lem w klat­ce pier­sio­wej. Zwy­kle pa­cjen­ci, u któ­rych wy­kry­wa się taki za­wał, mniej wię­cej ko­ja­rzą dzień, w któ­rym go­rzej się czu­li, ale też nie było to na tyle złe sa­mo­po­czu­cie, by szu­kać po­mo­cy.

Do ob­ja­wów ta­kie­go nie­me­go za­wa­łu na­le­żą dusz­ność, osła­bie­nie, zmę­cze­nie, ogól­ne złe sa­mo­po­czu­cie. Nie­my za­wał wi­dać do­pie­ro w ba­da­niach. W EKG mogą być wi­docz­ne cha­rak­te­ry­stycz­ne głę­bo­kie za­łam­ki Q któ­re świad­czą o mar­twi­cy ser­ca. W ba­da­niach ob­ra­zo­wych – echo ser­ca, re­zo­nan­sie, SPECT, PET (wię­cej o ba­da­niach jest w ar­ty­ku­le o cho­ro­bie wień­co­wej) – uwi­docz­nią się ob­sza­ry złej kurcz­li­wo­ści czy ob­sza­ry zwłók­nie­nia świad­czą­ce o „ob­umar­ciu” ja­kiejś czę­ści ser­ca. Nie­my za­wał może być „lek­ki” i nie da­wać żad­nych ob­ja­wów, ale może być też tak że po jego prze­by­ciu będą wi­docz­ne ob­ja­wy stop­nio­wo po­gar­sza­ją­cej się wy­dol­no­ści ser­ca.

Ob­ja­wy za­wa­łu ser­ca

Przede wszyst­kim ból w klat­ce pier­sio­wej – naj­czę­ściej ból jest sil­ny, pie­ką­cy, gnio­tą­cy, po­ja­wia się za most­kiem, może pro­mie­nio­wać do le­we­go bar­ku lub ca­łej le­wej ręki, do szyi i żu­chwy, do nad­brzu­sza, cza­sem do pra­we­go bar­ku i do ple­ców.

Ból trwa po­nad 20 mi­nut, nie ustę­pu­je po 5 mi­nu­tach od­po­czyn­ku, czy po przy­ję­ciu ni­tro­gli­ce­ry­ny pod­ję­zy­ko­wo. Nie ustę­pu­je pod wpły­wem zmia­ny po­zy­cji cia­ła, nie ma związ­ku z od­de­chem. Bó­lo­wi czę­sto to­wa­rzy­szy lęk lub nie­po­kój, że coś złe­go się dzie­je. Po­nad­to, czę­sto wy­stę­pu­je przy­spie­sze­nie tęt­na, poty i zbled­nię­cie.

Bó­lo­wi bar­dzo czę­sto to­wa­rzy­szy dusz­ność, osła­bie­nie, za­wro­ty gło­wy, ko­ła­ta­nie ser­ce, je­śli boli nad­brzu­sze to mogą po­ja­wić się mdło­ści lub wy­mio­ty.

Może się zda­rzyć, że je­dy­nym ob­ja­wem za­wa­łu ścia­ny dol­nej ser­ca bę­dzie wła­śnie ból brzu­cha z nud­no­ścia­mi i wy­mio­ta­mi!

U osób star­szych, z cu­krzy­cą, z prze­wle­kłą cho­ro­bą ne­rek a tak­że u ko­biet za­wał może nie da­wać na­si­lo­nych do­le­gli­wo­ści bó­lo­wych, może dać tyl­ko dusz­ność z osła­bie­niem, cza­sem omdle­nie, a cza­sem je­dy­ną do­le­gli­wo­ścią są ból w nad­brzu­szu i mdło­ści.

Co zro­bić, gdy boli w klat­ce pier­sio­wej?

Przede wszyst­kim nie cze­kać go­dzi­na­mi aż przej­dzie, bo w za­wa­le naj­waż­niej­szy jest czas, jak za­tka się tęt­ni­ca, ser­ce daje o tym znać wła­śnie bó­lem! A je­śli nie ode­tka się na­czy­nia, ko­mór­ki ser­ca po pro­stu umrą.

Je­śli oso­ba z bó­lem w klat­ce pier­sio­wej wie, że ma cho­ro­bę wień­co­wą i mia­ła prze­pi­sa­ną ni­tro­gli­ce­ry­nę do do­raź­ne­go sto­so­wa­nia, to lek na­le­ży jak naj­szyb­ciej przy­jąć.

Je­śli po przy­ję­ciu leku w cią­gu 5 mi­nut ból nie ustę­pu­je lub na­si­la się to na­le­ży we­zwać Po­go­to­wie. Bez przy­ję­cia leku, je­śli ból nie mija po 15-20 mi­nu­tach rów­nież na­le­ży we­zwać Po­go­to­wie.

Nie sto­su­je­my żad­nych form sa­mo­po­mo­cy typu in­ten­syw­ne ka­sła­nie. Nie ma ab­so­lut­nie żad­nych da­nych na­uko­wych na sku­tecz­ność tych dzia­łań!

Za­wał ser­ca na­praw­dę nie może cze­kać, a bar­dzo wie­lu mia­łam za­wa­łow­ców na Od­dzia­le, któ­rzy za­dzwo­ni­li po po­go­to­wie do­pie­ro jak: skoń­czy­li noc­ną zmia­nę, skoń­czy­li pil­no­wać wnu­ki itp. Oczy­wi­ście każ­da z tych osób czu­ła, że coś jest nie tak, że ja­koś tak dziw­nie boli, a mimo to nikt po­mo­cy nie wzy­wał. Część osób nie wzy­wa ka­ret­ki, tyl­ko zgła­sza się po po­moc do przy­chod­ni.

Pa­mię­taj­cie, że z bó­lem w klat­ce nie cze­ka­cie aż le­karz ob­słu­ży wszyst­kie prze­zię­bie­nia cze­ka­ją­ce w ko­lej­ce! Ból w klat­ce zgła­sza­cie w re­je­stra­cji, lub pu­ka­cie do le­ka­rza do ga­bi­ne­tu i in­for­mu­je­cie o nim.

Waż­ny jest czas, więc mu­si­cie jak naj­szyb­ciej wy­ko­nać EKG. Ka­tar może po­cze­kać, za­wał nie.

Dia­gno­sty­ka za­wa­łu ser­ca

Za­wał ser­ca wstęp­nie po­twier­dza­ją oczy­wi­ście ob­ja­wy i ba­da­nia!

Ba­da­nie EKG

Pod­sta­wo­we, i za­wsze wy­ko­ny­wa­ne ba­da­nie, w któ­rym wi­dać tak jak już Wam wy­żej wspo­mi­na­łam unie­sie­nia od­cin­ka ST lub tzw. ekwi­wa­len­ty i wte­dy mó­wi­my o za­wa­le ser­ca z unie­sie­niem od­cin­ka ST, czy­li STE­MI, lub ob­ni­że­nia od­cin­ka ST/ujem­ne za­łam­ki T wte­dy mó­wi­my o za­wa­le ser­ca bez unie­sie­nia od­cin­ka ST, czy­li NSTE­MI. Cza­sem ob­raz EKG jest pra­wi­dło­wy lub mało cha­rak­te­ry­stycz­ny.

Ba­da­nia la­bo­ra­to­ryj­ne

Pod­sta­wo­wym ba­da­niem jest ozna­cze­nie z krwi tro­po­nin, czy­li mar­ke­rów któ­re uwal­nia­ne są z uszko­dzo­ne­go ser­ca. Tro­po­nin nie ozna­czy­my w przy­chod­ni! Owszem, cza­sem się zda­rza, że w przy­chod­ni funk­cjo­nu­je jed­no­cze­śnie la­bo­ra­to­rium, ale są to sy­tu­acje nie­zwy­kle rzad­kie i więk­szość przy­chod­ni wozi po­bra­ne prób­ki do du­że­go la­bo­ra­to­rium, z któ­rym ma pod­pi­sa­na umo­wę.

To wszyst­ko wy­dłu­ża czas dia­gno­sty­ki, a jak już wie­cie w za­wa­le też czas ma ogrom­ne zna­cze­nie. Dla­te­go w przy­pad­ku nie­usta­ją­ce­go bólu w klat­ce pier­sio­wej dzwo­ni­my po po­go­to­wie lub jak naj­szyb­ciej zgła­sza­my się do SOR. Poza tro­po­ni­na­mi we krwi pa­cjen­ta ozna­cza się rów­nież CK-MB. Kie­dyś ozna­cza­ło się ten pa­ra­metr za­wsze a obec­nie wy­tycz­ne kar­dio­lo­gicz­ne kła­dą więk­szy na­cisk na ozna­cza­nie sa­mych tro­po­nin.

Ba­da­nie echo ser­ca

Ba­da­nie może po­ka­zać czy obec­ne są za­bu­rze­nia kurcz­li­wo­ści, któ­re wska­zu­ją że ja­kiś ob­szar ser­ca jest nie­do­krwio­ny. Po­nad­to ba­da­nie może ujaw­nić po­wi­kła­nia za­wa­łu jak pęk­nie­cie ścia­ny ser­ca, tam­po­na­dę, uszko­dze­nie za­staw­ki, skrze­pli­nę w ser­cu.

Może też po­ka­zać inną niż za­wał przy­czy­nę sil­ne­go bólu w klat­ce pier­sio­wej. Do ta­kich przy­czyn na­le­ży roz­war­stwie­nie aor­ty, za­tor tęt­ni­cy płuc­nej czy za­pa­le­nie osier­dzia.

To jak bę­dzie wy­glą­da­ła dal­sza dro­ga za­le­ży od typu roz­po­zna­ne­go za­wa­łu. W za­wa­le STE­MI mu­si­my się śpie­szyć, bo mię­sień ob­umie­ra szyb­ko, stan pa­cjen­ta może się szyb­ko po­gor­szyć, na tyle że po kil­ku go­dzi­nach zwle­ka­nia po­go­to­wie przy­wo­zi czło­wie­ka we wstrzą­sie, i roz­po­czy­na się dra­ma­tycz­na wal­ka o ży­cie. W za­wa­le NSTE­MI cza­su jest tro­chę wię­cej i też rza­dziej do­cho­dzi do na­głych po­wi­kłań.

Do cza­su po­sta­wie­nia roz­po­zna­nia każ­dy ból w klat­ce i każ­de po­dej­rze­nie za­wa­łu trak­tu­je­my jak STE­MI. I dla­te­go też dal­sze punk­ty ar­ty­ku­łu, czy­li dia­gno­sty­kę i le­cze­nie opi­szę Wam jak dla za­wa­łu STE­MI. W NSTE­MI jest po­dob­nie, a po pro­stu cza­su może być nie­co wię­cej.

Po po­twier­dze­niu za­wa­łu na pod­sta­wie EKG/na­ra­sta­ją­cych tro­po­nin, pa­cjent musi jak naj­szyb­ciej tra­fić do pra­cow­ni he­mo­dy­na­mi­ki, czy­li miej­sca, w któ­rym bę­dzie miał wy­ko­na­ną ko­ro­na­ro­gra­fię – ba­da­nie oce­nia­ją­ce czy są zwę­że­nia w tęt­ni­cach wień­co­wych. Ba­da­nie po­le­ga na na­kłu­ciu tęt­ni­cy pro­mie­nio­wej w przed­ra­mie­niu lub tęt­ni­cy udo­wej w pa­chwi­nie (obec­nie rzad­ko), i wpro­wa­dze­niu cew­ni­ka aż do ser­ca.

W trak­cie ba­da­nia po­da­wa­ny jest kon­trast, któ­ry po­zwa­la uwi­docz­nić na mo­ni­to­rach tęt­ni­ce wień­co­we. Je­że­li le­karz wy­ko­nu­ją­cy ba­da­nie uwi­docz­ni za­mknię­te lub kry­tycz­nie zwę­żo­ne na­czy­nie to w trak­cie tego sa­me­go za­bie­gu przy­stę­pu­je do le­cze­nia, czy­li do wpro­wa­dze­nia sten­tu.

Le­cze­nie za­wa­łu ser­ca

  • Prze­zskór­na an­gio­pla­sty­ka wień­co­wa – je­śli w ko­ro­na­ro­gra­fii le­karz po­twier­dzi zwę­że­nie tęt­ni­cy wień­co­wej to sta­ra się je udroż­nić za­ło­że­niem sten­tu. Stent te taka sia­tecz­ko­wa­ta rur­ka, któ­rą umiesz­cza się w miej­scu zwę­że­nia by przy­wró­cić prze­pływ.
  • Po­mo­sto­wa­nie aor­tal­no-wień­co­we – czy­li by-pas­sy- to le­cze­nie ope­ra­cyj­ne le­cze­nie za­wa­łu, gdy zwę­że­nia są duże, lub jest ich dużo, lub są trud­no do­stęp­ne dla sten­tów cho­re­mu pro­po­nu­je się wszy­cie po­mo­stów, czy­li tak na­praw­dę no­wych na­czyń po­bra­nych od pa­cjen­ta (wła­snych) któ­re po­zwo­lą omi­nąć zwę­że­nia i za­opa­trzą cały mię­sień w krew. Ope­ra­cja wy­ko­ny­wa­na jest przez kar­dio­chi­rur­gów, za­zwy­czaj prze­ci­na­ny jest mo­stek, ale w nie­któ­rych przy­pad­kach moż­li­wy jest też do­stęp bocz­ny. Ope­ra­cja może być wy­ko­ny­wa­na w krą­że­niu po­za­ustro­jo­wym lub nie.
  • Le­cze­nie fi­bry­no­li­tycz­ne – to lek po­da­wa­ny do­żyl­nie roz­pusz­cza­ją­cy skrzep. Obec­nie sto­so­wa­ne w STE­MI rza­dziej niż kie­dyś, po­nie­waż fi­bry­no­li­zę wy­bie­ra­my, je­śli wie­my, że czas jaki zaj­mie nam prze­trans­por­to­wa­nie pa­cjen­ta do ośrod­ka he­mo­dy­na­mi­ki od bę­dzie dłuż­szy niż 120 min. Nie każ­dy też może otrzy­mać ta­kie le­cze­nie, jest kil­ka prze­ciw­wska­zań, bo te­ra­pie wią­że się ze zwięk­szo­nym krwa­wie­niem. Po fi­bry­no­li­zie pa­cjent jest wy­sy­ła­ny do pra­cow­ni he­mo­dy­na­mi­ki by wy­ko­nać ko­ro­na­ro­gra­fię.

Pa­cjen­ci po prze­by­ciu za­wa­łu mu­szą przez rok przyj­mo­wać po­dwój­ne le­cze­nie prze­ciw­płyt­ko­we, by za­po­biec za­krze­pom sten­tu i ko­lej­nym za­wa­łom – otrzy­mu­ją Aspi­ry­nę, któ­rą trze­ba przyj­mo­wać do koń­ca ży­cia, oraz dru­gi lek: Ti­ka­gre­lor, Pra­su­grel lub Klo­pi­do­grel.

Dru­gi lek więk­szość pa­cjen­tów przyj­mu­je przez rok, je­że­li jest duże ry­zy­ko krwa­wie­nia to kró­cej, lub dłu­żej jak są wska­za­nia a pa­cjent do­brze to­le­ru­je le­cze­nie. Każ­dy cho­ry po za­wa­le otrzy­mu­je rów­nież sta­ty­nę, by ob­ni­żyć cho­le­ste­rol i/lub za­po­bie­gać two­rze­niu się blasz­ki miaż­dży­co­wej oraz w za­leż­no­ści od wska­zań leki za­po­bie­ga­ją­ce na­wro­tom za­wa­łu ser­ca lub dłu­go­trwa­łe ob­ni­ża­ją­ce ry­zy­ko zgo­nu.

Bar­dzo waż­ne jest by leki przyj­mo­wać re­gu­lar­nie, nie wol­no po­mi­jać da­wek ani sa­mo­dziel­nie od­sta­wiać le­ków prze­ciw­płyt­ko­wych! Sa­mo­dziel­ne od­sta­wia­nie le­ków gro­zi za­krze­pem w sten­cie i ko­lej­nym za­wa­łem ser­ca!

Pierw­sze doby po za­wa­le pa­cjent spę­dza na Od­dzia­le In­ten­syw­nej Te­ra­pii Kar­dio­lo­gicz­nej. Tam ma sta­le mo­ni­to­ro­wa­ne ci­śnie­nie tęt­ni­cze, EKG, ilość wy­da­la­ne­go mo­czu itp. W pierw­szych do­bach po za­wa­le może dojść do po­wi­kłań, dla­te­go tak waż­na jest sta­ła opie­ka nad pa­cjen­tem.

Po­wi­kła­nia za­wa­łu ser­ca

Ja­kie kon­se­kwen­cje nie­sie za­wał? Po pierw­sze za­wał może być cho­ro­bą śmier­tel­ną, w wy­ni­ku nie­do­krwie­nia może dojść do groź­nych za­bu­rzeń ryt­mu ser­ca np. mi­go­ta­nia ko­mór. Je­śli doj­dzie do nie­go jesz­cze przed szpi­ta­lem to czę­sto ta­kie­go cho­re­go nie­ste­ty nie da się ura­to­wać.

Za­wał może spo­wo­do­wać pęk­nię­cie ser­ca, uszko­dze­nie za­staw­ki, wte­dy ta­kie po­wi­kła­nia le­czy się ope­ra­cyj­nie. Je­śli na­czy­nie zo­sta­nie udroż­nio­ne za póź­no i doj­dzie do mar­twi­cy ko­mó­rek, w ich miej­scu two­rzy się tzw. bli­zna, czy­li miej­sce w tkan­ce ser­ca, któ­re go­rzej się kur­czy i jest jak­by nie­czyn­ne. Je­śli ob­szar bli­zny jest duży to ser­ce nie­efek­tyw­nie pom­pu­je krew, do­cho­dzi do po­za­wa­ło­wej nie­wy­dol­no­ści ser­ca.

Nie­wy­dol­ne ser­ce znacz­nie czę­ściej może ge­ne­ro­wać za­bu­rze­nia ryt­mu, cza­sem też groź­ne za­bu­rze­nia ryt­mu. Pa­cjen­tom, u któ­rych po za­wa­le mię­sień się nie zre­ge­ne­ru­je pro­po­nu­je się wsz­cze­pie­nie urzą­dze­nia ra­tu­ją­ce­go ży­cie w ra­zie na­pa­du groź­nej aryt­mii, czy­li kar­dio­wer­te­ra-de­fi­bry­la­to­ra.

Pro­fi­lak­ty­ka

A te­raz co z pro­fi­lak­ty­ką, by ja­koś na­pra­wić kil­ku­na­sto­let­nie błę­dy?

  • Wszyst­kim pa­lą­cym cho­rym za­le­ca się za­prze­sta­nie pa­le­nia pa­pie­ro­sów! Rzu­ce­nie wie­lo­let­nie­go na­ło­gu ob­ni­ża ry­zy­ko zgo­nu aż o 36%!
  • Pra­wi­dło­we le­cze­nie cho­rób współ­ist­nie­ją­cych – cu­krzy­cy, nad­ci­śnie­nia, hi­per­cho­le­ste­ro­le­mii.
  • Oczy­wi­ście zmniej­sze­nie masy cia­ła do do­ce­lo­we­go BMI po­ni­żej 25 kg/m2.
  • Die­ta śród­ziem­no­mor­ska.
  • Zwięk­sze­nie ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej.
  • Co­rocz­ne szcze­pie­nie na gry­pę.

Ży­cie po za­wa­le

Cho­rym po za­wa­le pro­po­no­wa­na jest tzw. wcze­sna re­ha­bi­li­ta­cja kar­dio­lo­gicz­na w ra­mach wpro­wa­dzo­ne­go w 2017 roku w Pol­sce Pro­gra­mu Kom­plek­so­wej Opie­ki nad Pa­cjen­tem po Za­wa­le Ser­ca, czy­li „KOS-Za­wał”.

W trak­cie tej re­ha­bi­li­ta­cji, któ­rą od­by­wa się do kil­ku ty­go­dni po ho­spi­ta­li­za­cji pa­cjen­ci uczą się jak stop­nio­wo po­wra­cać do ży­cia po za­wa­le, wy­ko­nu­ją ćwi­cze­nia fi­zycz­ne, mają po­ra­dy die­te­ty­ka, psy­cho­lo­ga itp. W ra­mach tego pro­gra­mu pa­cjen­to­wi przy­słu­gu­ją śred­nio 4 kon­sul­ta­cje kar­dio­lo­gicz­ne.

Skie­ro­wa­nie na taką re­ha­bi­li­ta­cję wy­da­wa­ne jest ze szpi­ta­la, nie przez le­ka­rza ro­dzin­ne­go!

Ak­tyw­ność fi­zycz­na i po­wrót do pra­cy

Je­śli tyl­ko za­wał nie spo­wo­do­wał cięż­kiej nie­wy­dol­no­ści ser­ca, nie ma na­wra­ca­ją­cych za­bu­rzeń ryt­mu ser­ca to ab­so­lut­nie nie ma po­wo­du do pro­wa­dze­nia fo­te­lo­wo-ka­na­po­we­go try­bu ży­cia. Dłu­gie prze­by­wa­nie na zwol­nie­niu, osób, któ­re są w ogól­nie do­brym sta­nie zdro­wia nie jest ko­rzyst­ne.

W cza­sie re­ha­bi­li­ta­cji kar­dio­lo­gicz­nej pa­cjen­ci wy­ko­nu­ją róż­ne ćwi­cze­nia fi­zycz­ne, ćwi­cze­nia te na­le­ży kon­ty­nu­ować tak­że w domu, stop­nio­wo zwięk­sza­jąc ich cięż­kość. Za­wsze na­le­ży do­sto­so­wać wy­si­łek fi­zycz­ny do swo­ich ak­tu­al­nych moż­li­wo­ści.

W przy­pad­ku chę­ci upra­wia­nia cięż­kich wy­sił­ków – nur­ko­wa­nie, wspi­nacz­ka, ma­ra­to­ny wska­za­na jest kon­sul­ta­cja z le­ka­rzem kar­dio­lo­giem i spe­cja­li­stą me­dy­cy­ny spor­to­wej oraz wy­ko­na­nie do­dat­ko­wych ba­dań. Z uwa­gi na zwięk­szo­ne ry­zy­ko krwa­wień przez po­dwój­ną te­ra­pię prze­ciw­płyt­ko­wą na­le­ży uni­kać spor­tów kon­tak­to­wych np. pił­ki noż­nej, bok­su itp.

Seks po za­wa­le

Pa­cjen­ci czę­sto wsty­dzą się za­py­tać o ak­tyw­ność sek­su­al­ną. Po za­wa­le jak naj­bar­dziej moż­na współ­żyć. Oczy­wi­ście swo­ją ak­tyw­ność na­le­ży do­sto­so­wać do moż­li­wo­ści fi­zycz­nych, bo wia­do­mo, że do kil­ku ty­go­dni po za­wa­le to­le­ran­cja wy­sił­ków fi­zycz­nych, szyb­sze mę­cze­nie się jak naj­bar­dziej może wy­stę­po­wać.

Za­le­ce­nia mó­wią, że do współ­ży­cia moż­na po­wró­cić już po 4 ty­go­dniach od wy­pi­su ze szpi­ta­la.

Prze­czy­taj wię­cej w na­szym ar­ty­ku­le: Nie bój się. Po za­wa­le mo­żesz to z nim ro­bić

Za­wał ser­ca w cią­ży

Czę­stość wy­stę­po­wa­nia cho­ro­by wień­co­wej u ko­biet w wie­ku roz­rod­czym róż­ni się mię­dzy po­szcze­gól­ny­mi kra­ja­mi. Za­wał w cią­ży jest dość rzad­ki, dane sta­ty­stycz­ne mó­wią o mak­sy­mal­nie 6 przy­pad­kach na 100 ty­się­cy po­ro­dów.

Ale we­dług ba­dań cią­ża wią­że się z 3-4 krot­nym wzro­stem ry­zy­ka za­wa­łu ser­ca w po­rów­na­niu z ko­bie­ta­mi w tym sa­mym wie­ku, któ­re w cią­ży nie są. Oczy­wi­ście w cią­ży ko­bie­ty też mogą być na­ra­żo­ne na czyn­ni­ki ry­zy­ka zwięk­sza­ją­ce praw­do­po­do­bień­stwo wy­stą­pie­nia za­wa­łu.

Na­le­żą do nich: pa­le­nie pa­pie­ro­sów, nad­ci­śnie­nie tęt­ni­cze, cu­krzy­ca, oty­łość, za­bu­rze­nia li­pi­do­we i rów­nież sta­ny zwią­za­ne z cią­ża: stan prze­drzu­caw­ko­wy i rzu­caw­ka, za­ka­że­nie w okre­sie po­po­ro­do­wym, wie­lo­ródz­two, krwa­wie­nie w okre­sie po­po­ro­do­wym.

I oczy­wi­ście wiek rów­nież na­le­ży do czyn­ni­ków ry­zy­ka. Po­nie­waż licz­ba ko­biet ro­dzą­cych dzie­ci po 40. roku ży­cia w ostat­nich la­tach zwięk­sza się więc tym sa­mym czę­stość za­wa­łów ser­ca wi­kła­ją­cych cią­żę w tej gru­pie wie­ko­wej ro­śnie.

W cią­ży więk­szość za­wa­łów nie jest zwią­za­na z blasz­ką miaż­dży­co­wą, za­zwy­czaj na­czy­nia wień­co­we są pra­wi­dło­we a do nie­do­krwie­nia ser­ca do­cho­dzi na przy­kład przez skurcz na­czy­nia wień­co­we­go, za­krze­pi­cy na­czy­nia wy­ni­ka­ją­cej ze sta­nu nad­krze­pli­wo­ści, roz­war­stwie­nie tęt­ni­cy wień­co­wej.

Do za­wa­łu ser­ca do­cho­dzi naj­czę­ściej pod ko­niec cią­ży lub w okre­sie po­po­ro­do­wym. Le­cze­nie jest stan­dar­do­we, cię­żar­na ma wy­ko­ny­wa­na ko­ro­na­ro­gra­fię, a je­śli jest to ko­niecz­ne to ma rów­nież za­kła­da­ny stent. Nie­ste­ty z uwa­gi na małą licz­bę da­nych wciąż nie­ja­sny jest wpływ le­ków prze­ciw­płyt­ko­wych na płód. Dla­te­go na chwi­lę obec­ną do­zwo­lo­na jest aspi­ry­na a nie za­le­ca się sto­so­wa­nia pra­su­gre­lu czy ti­ka­gre­lo­ru.

Klo­pi­do­grel jest do­pusz­czo­ny do sto­so­wa­nia przez jak naj­krót­szy czas i tyl­ko je­śli jest to nie­zbęd­nie ko­niecz­ne. Rów­nież z uwa­gi na brak da­nych nie za­le­ca się kar­mie­nia pier­sią w trak­cie te­ra­pii prze­ciw­płyt­ko­wej in­nym le­kiem jak aspi­ry­na. Je­śli do za­wa­łu do­szło przed po­ro­dem, to po­ród na­le­ży opóź­nić o mi­ni­mum 2 ty­go­dnie. Pre­fe­ro­wa­ny jest po­ród si­ła­mi na­tu­ry.

Je­śli ko­bie­ta prze­by­ła za­wał ser­ca przed pla­no­wa­niem cią­ży i chce się sta­rać o dziec­ko to sta­ra­nia po­win­na odło­żyć na 12 mie­się­cy po prze­by­ciu za­wa­łu.

Za­wał ser­ca a CO­VID-19

Oso­by star­sze i pa­cjen­ci z cho­ro­ba­mi ser­co­wo-na­czy­nio­wy­mi są w gru­pie zwięk­szo­ne­go ry­zy­ka cięż­kie­go prze­bie­gu in­fek­cji SARS-CoV-2. Dla­te­go, oso­by te szcze­gól­nie po­win­ny prze­strze­gać za­le­ceń sa­ni­tar­nych, dbać o hi­gie­nę rąk, uni­kać sku­pisk ludz­kich i nie­po­trzeb­nych kon­tak­tów.

W prze­bie­gu in­fek­cji wi­ru­so­wej mogą wy­stą­pić licz­ne po­wi­kła­nia ser­co­we – za­bu­rze­nia ryt­mu ser­ca, za­pa­le­nie mię­śnia ser­co­we­go, nie­wy­dol­ność ser­ca, za­trzy­ma­nie krą­że­nia. Ostat­nie do­nie­sie­nia mó­wią, że w prze­bie­gu in­fek­cji zwięk­sza się rów­nież czę­stość two­rze­nia za­krze­pów.

Po­wi­kła­nia ser­co­we to jed­no, ale nie­ste­ty pan­de­mia wi­ru­sa zwięk­sza śmier­tel­ność pa­cjen­tów nie tyl­ko z po­wo­du za­ka­że­nia. Pa­cjen­ci w oba­wie przed pój­ściem do szpi­ta­la, przed tym że mogą „zła­pać wi­ru­sa” nie dzwo­nią po po­go­to­wie i cze­ka­ją, że może do­le­gli­wo­ści same ustą­pią. Jest to bar­dzo złe my­śle­nie.

Pol­scy eks­per­ci wi­dząc ska­lę tego zja­wi­ska, wi­dząc spa­dek wy­ko­na­nych ko­ro­na­ro­gra­fii i an­gio­pla­styk od po­cząt­ku pan­de­mii za­ini­cjo­wa­li kam­pa­nię: „NIE #zo­stańw­do­mu z za­wa­łem!” Za­wał to wciąż śmier­tel­na cho­ro­ba, na nie­le­czo­ny ostry za­wał STE­MI umie­ra na­wet 40% cho­rych!

Wi­rus nie spo­wo­do­wał, że cho­ro­by znik­nę­ły, że blasz­ki miaż­dży­co­we prze­sta­ły pę­kać, a pa­cjen­ci na­gle ozdro­wie­li. A je­śli na­wet cho­ry prze­ży­je w do­mo­wym za­ci­szu za­wał, to nie­ste­ty nie­le­czo­ny do­pro­wa­dza do du­że­go uszko­dze­nia ser­ca i roz­wi­nię­cia nie­wy­dol­no­ści ser­ca. Więc pro­szę, nie zo­sta­waj­cie w domu z za­wa­łem…

Mam na­dzie­ję, że za­chę­ci­łam Was do cho­ciaż ma­łej mo­dy­fi­ka­cji swo­ich na­wy­ków, dia­gno­sty­ki i le­cze­nia.

Au­tor ar­ty­ku­łu: lek. Ka­ro­li­na Zych-Roz­pę­dow­ska

Źró­dła:

  • Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce roz­po­zna­wa­nia i le­cze­nia prze­wle­kłych ze­spo­łów wień­co­wych (2019) Gru­pa Ro­bo­cza Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go (ESC) do spraw po­stę­po­wa­nia w prze­wle­kłych ze­spo­łach wień­co­wych.
  • Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce po­stę­po­wa­nia w ostrym za­wa­le ser­ca z unie­sie­niem od­cin­ka ST w 2017 roku Gru­pa Ro­bo­cza Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go (ESC) do spraw po­stę­po­wa­nia w ostrym za­wa­le ser­ca z unie­sie­niem od­cin­ka ST.
  • Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce po­stę­po­wa­nia w ostrych ze­spo­łach wień­co­wych bez prze­trwa­łe­go unie­sie­nia od­cin­ka ST w 2015 roku Gru­pa Ro­bo­cza Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go (ESC) do spraw po­stę­po­wa­nia w ostrych ze­spo­łach wień­co­wych bez prze­trwa­łe­go unie­sie­nia od­cin­ka ST.
  • Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce po­stę­po­wa­nia w cho­ro­bach ukła­du ser­co­wo-na­czy­nio­we­go pod­czas cią­ży (2018) Gru­pa Ro­bo­cza Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go ds. po­stę­po­wa­nia w cho­ro­bach ukła­du ser­co­wo-na­czy­nio­we­go pod­czas cią­ży.
  • Kar­dio­lo­gia. Pod­ręcz­nik Pol­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go, au­to­rzy: Piotr Po­ni­kow­ski (red.), Piotr Hof­f­man (red.), Adam Wit­kow­ski (red.), Piotr Li­piec (red.)
  • IN­TER­NA SZCZE­KLI­KA POD­RĘCZ­NIK CHO­RÓB WE­WNĘTRZ­NYCH 2019
Ostatnia aktualizacja: 16.11.2021
choroby sercaEKGserce

30 maja 2020

14 min.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

ul. Algierska 19W, 03-977 Warszawa. KRS 0001008022, NIP 5252678750, BDO 000108449
© © 2023 Roger Publishing sp. z o.o.