Loading...

1 października 2019

18 min.

Zatorowość płucna – przyczyny, objawy, diagnostyka i leczenie

Za­to­ro­wość płuc­na jest cho­ro­bą pod­stęp­ną, da­ją­cą nie­spe­cy­ficz­ne ob­ja­wy ta­kie jak ból w klat­ce pier­sio­wej lub dusz­ność, lub prze­bie­ga­ją­cą bez­ob­ja­wo­wo przez co może być trud­na do wy­kry­cia. Ma­syw­na za­to­ro­wość może być przy­czy­ną śmier­ci.

Karolina Zych-Rozpędowska

Za­to­ro­wość płuc­na to nie­ste­ty cho­ro­ba po­waż­na i za­gra­ża­ją­ca ży­ciu, o któ­rej wciąż za mało się mówi. Może nie jest to te­mat, któ­ry za­in­te­re­su­je każ­de­go, ale je­śli sto­su­jesz an­ty­kon­cep­cję hor­mo­nal­ną, je­steś w cią­ży, sto­su­jesz hor­mo­nal­ną te­ra­pię me­no­pau­zy, je­steś oty­ła, cho­ru­jesz na no­wo­twór – pro­szę, prze­czy­taj go.

Spis tre­ści:
  1. Czym jest za­to­ro­wość płuc­na?
  2. Skąd się bio­rą za­krze­py?
  3. Ob­ja­wy za­to­ro­wo­ści płuc­nej
  4. Dia­gno­sty­ka
  5. Le­cze­nie
  6. Za­to­ro­wość płuc­na a CO­VID-19
  7. Za­to­ro­wość płuc­na a cią­ża
  8. Jak unik­nąć za­krze­pi­cy?
  9. Le­cze­nie prze­wle­kłe i po­wi­kła­nia

Czym jest za­to­ro­wość płuc­na?

Za­to­ro­wość płuc­na jest po­waż­nym i po­ten­cjal­nie za­gra­ża­ją­cym ży­ciu sta­nem. Spo­wo­do­wa­na jest za­blo­ko­wa­niem na­czyń płuc­nych przez ma­te­riał za­to­ro­wy, któ­rym naj­czę­ściej jest skrze­pli­na. Do rzad­szych przy­czyn po­wsta­nia za­to­ru na­le­ży po­wie­trze, płyn owo­dnio­wy, tkan­ka tłusz­czo­wa czy tkan­ka no­wo­two­ro­wa.

Za­to­ro­wość płuc­na jest cho­ro­bą pod­stęp­ną, da­ją­cą nie­spe­cy­ficz­ne ob­ja­wy ta­kie jak ból w klat­ce pier­sio­wej lub dusz­ność, lub prze­bie­ga­ją­cą bez­ob­ja­wo­wo przez co może być trud­na do wy­kry­cia. Ma­syw­na za­to­ro­wość może być przy­czy­ną śmier­ci.

Skąd się bio­rą za­krze­py?

Żeby wy­ja­śnić Wam naj­le­piej za­to­ro­wość płuc­ną za­cznę od za­krze­pi­cy żył głę­bo­kich.

Za­krze­pi­ca żył głę­bo­kich do­ty­czy przede wszyst­kim koń­czyn dol­nych lub żył mied­ni­cy mniej­szej (dużo rzad­sze są za­krze­py po­cho­dzą­ce z gór­nej po­ło­wy cia­ła ) i jest naj­częst­szą przy­czy­ną po­wsta­nia za­to­ro­wo­ści płuc­nej. Skrzep, któ­ry jest w no­dze, ury­wa się, prze­miesz­cza się z krwią do tęt­nic płuc­nych i po­wo­du­je ich za­tka­nie, czy­li po­wo­du­je za­tor w płu­cach. Skrzep to naj­pro­ściej mó­wiąc ro­dza­ju glu­ta po­wsta­łe­go z za­krze­płej krwi.

Oczy­wi­ście skrze­pli­ny w no­gach nie po­wsta­ją u wszyst­kich. Są sy­tu­acje lub sta­ny, któ­re sprzy­ja­ją po­wsta­wa­niu skrze­plin – na­le­żą do nich:

  • zwol­nie­nie prze­pły­wu krwi w żyle wsku­tek na przy­kład dłu­gie­go unie­ru­cho­mie­nia- prze­wle­kłe le­że­nie z po­wo­du cho­ro­by, dłu­ga po­dróż sa­mo­lo­tem, gips na no­dze z po­wo­du zła­ma­nia,
  • prze­wa­ga me­cha­ni­zmów krzep­nię­cia krwi nad me­cha­ni­zma­mi roz­pusz­cza­ją­cy­mi za­krze­py – naj­czę­ściej są to sy­tu­acje wro­dzo­ne np. trom­bo­fi­lie,
  • uszko­dze­nie ścia­ny na­czyń żyl­nych przez na przy­kład uraz lub ope­ra­cję (co na­si­la me­cha­ni­zmy za­krze­po­we).

Na­sze ce­chy osob­ni­cze lub cho­ro­by prze­wle­kłe rów­nież wpły­wa­ją na wzrost ry­zy­ka po­wsta­nia za­krze­pów. Szcze­gól­nie na­ra­żo­ne są oso­by:

  • oty­łe (z BMI po­wy­żej 30),
  • po 40. roku ży­cia (czę­stość za­krze­pów ro­śnie z wie­kiem),
  • cho­ru­ją­ce na no­wo­twór,
  • z unie­ru­cho­mio­ną koń­czy­ną (gips po zła­ma­niu, nie­do­wład po uda­rze).

i jesz­cze wie­le, wie­le in­nych przed­sta­wio­nych w ta­bel­ce po­ni­żej.

Duże czyn­ni­ki ry­zy­ka

Śred­nie czyn­ni­ki ry­zy­ka

Małe czyn­ni­ki ry­zy­ka

Zła­ma­nie koń­czy­ny dol­nej

Wy­mia­na sta­wu bio­dro­we­go lub ko­la­no­we­go

Roz­le­gły uraz

Prze­by­ty w cią­gu ostat­nich 3 mie­się­cy za­wał ser­ca

Prze­by­ta żyl­na cho­ro­ba za­krze­po­wo-za­to­ro­wa w wy­wia­dzie

Uszko­dze­nie rdze­nia krę­go­we­go i wy­ni­ka­ją­ce z tego unie­ru­cho­mie­nie

Ar­tro­sko­po­wa ope­ra­cja ko­la­na

Cho­ro­by au­to­im­mu­no­lo­gicz­ne,czy­li wy­ni­ka­ją­ce z au­to­agre­sji

Cho­ro­ba no­wo­two­ro­wa (szcze­gól­nie jak są prze­rzu­ty)

Che­mio­te­ra­pia

Hor­mo­nal­na te­ra­pia me­no­pau­zy

Za­płod­nie­nie in vi­tro

An­ty­kon­cep­cja hor­mo­nal­na

Okres po po­ro­dzie

In­fek­cja (zwłasz­cza za­pa­le­nie płuc, dróg mo­czo­wych i HIV)

Cho­ro­by za­pal­ne je­lit

Udar z unie­ru­cho­mie­niem

Za­krze­pi­ca żył po­wierz­chow­nych

Trom­bo­fi­lie

Le­że­nie w łóż­ku > 3 dni

Cu­krzy­ca

Nad­ci­śnie­nie tęt­ni­cze Unie­ru­cho­mie­nie spo­wo­do­wa­ne sie­dze­niem (np. dłuż­sza po­dróż sa­mo­cho­dem lub sa­mo­lo­tem)

Star­szy wiek

Chi­rur­gia la­pa­ro­sko­po­wa (np. cho­le­cy­stek­to­mia)

Oty­łość

Cią­ża

Ży­la­ki

Źró­dło ta­be­li: Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce dia­gno­sty­ki i po­stę­po­wa­nia w ostrej za­to­ro­wo­ści płuc­nej przy­go­to­wa­ne we współ­pra­cy z Eu­ro­pe­an Re­spi­ra­to­ry So­cie­ty

Zwra­cam Wam uwa­gę na rolę an­ty­kon­cep­cji hor­mo­nal­nej w ry­zy­ku po­wsta­nia za­krze­pu. Do­ust­ne pre­pa­ra­ty an­ty­kon­cep­cyj­ne za­wie­ra­ją­ce es­tro­ge­ny wią­żą się z pod­wyż­szo­nym ry­zy­kiem wy­stą­pie­nia za­to­rów, a sto­so­wa­nie an­ty­kon­cep­cji sta­no­wi naj­częst­szy czyn­nik ry­zy­ka u ko­biet w wie­ku roz­rod­czym.

Zło­żo­ne do­ust­ne środ­ki an­ty­kon­cep­cyj­ne (za­wie­ra­ją­ce za­rów­no es­tro­gen, jak i pro­ge­sta­gen) po­wo­du­ją oko­ło 2–6-krot­ny wzrost ry­zy­ka za­krze­pi­cy. Je­śli ko­bie­ta sto­su­ją­ca an­ty­kon­cep­cję do­dat­ko­wo jest oty­ła, ry­zy­ko po­wsta­nia za­krze­pu może być do 20 razy więk­sze, je­śli pali pa­pie­ro­sy to ry­zy­ko wzra­sta 9 razy, a je­że­li ma wro­dzo­na mu­ta­cję pre­dys­po­nu­ją­cą do po­wsta­wa­nia za­krze­pów (o któ­rej za­zwy­czaj nie ma po­ję­cia) to ry­zy­ko może być zwięk­szo­ne aż 30 razy.

Pa­mię­taj, an­ty­kon­cep­cja hor­mo­nal­na to lek! Bar­dzo czę­sto jak zbie­ram wy­wiad py­tam: „czy przyj­mu­je Pani ja­kieś leki prze­wle­kle?” Pa­cjent­ka od­po­wia­da „NIE”. Py­tam więc da­lej: czy sto­su­je Pani an­ty­kon­cep­cję hor­mo­nal­ną? Pa­cjent­ka na to: „aaaa tak, bio­rę pi­guł­ki od 3 lat”.

Cza­sem jest to bar­dzo istot­na in­for­ma­cja! In­for­ma­cja, któ­re na dłu­go zo­sta­je pod­pię­ta w hi­sto­rię cho­ro­by w przy­chod­ni, tak by każ­dy na­stęp­ny le­karz, któ­ry bę­dzie Cię wi­dział wie­dział, że mo­żesz mieć na przy­kład zwięk­szo­ne ry­zy­ko za­krze­pów (na­wet jak aku­rat nie za­py­ta na da­nej wi­zy­cie o leki).

Po­waż­ne ura­zy, ope­ra­cje, zła­ma­nia ko­ści koń­czyn dol­nych, ope­ra­cje wy­mia­ny sta­wów i ura­zy rdze­nia krę­go­we­go na­le­żą do sil­nych czyn­ni­ków ry­zy­ka wy­stą­pie­nia cho­ro­by za­krze­po­wo-za­to­ro­wej.

Ry­zy­ko wy­stą­pie­nia cho­ro­by za­krze­po­wo-za­to­ro­wej róż­ni się w za­leż­no­ści od typu no­wo­two­ru. W naj­więk­szym stop­niu do­ty­czy raka trzust­ki, no­wo­two­rów ukła­du krwio­twór­cze­go, raka płu­ca, żo­łąd­ka i no­wo­two­rów mó­zgu.

Ob­ja­wy za­krze­pu w no­dze

  • ból łyd­ki lub ca­łej nogi pod­czas cho­dze­nia,
  • obrzęk łyd­ki lub ca­łej nogi,
  • ból łyd­ki przy do­ty­ka­niu,
  • ocie­ple­nie nogi, cza­sem za­czer­wie­nie­nie,
  • cza­sem stan pod­go­rącz­ko­wy.

Za­krze­pi­ca koń­czyn może rów­nież do­ty­czyć koń­czyn gór­nych (rza­dziej) wów­czas w ob­ja­wach do­mi­nu­je obrzęk i ból ręki.

Nie­ste­ty czę­sto się zda­rza, że pierw­szym ob­ja­wem za­krze­pi­cy w no­dze jest za­to­ro­wość płuc­na. Wów­czas po­szu­ku­jąc skąd po­cho­dził skrzep wy­kry­wa­my ją w ba­da­niu USG.

Ob­ja­wy za­to­ro­wo­ści płuc­nej

Ob­ja­wy za­to­ro­wo­ści to przede wszyst­kim dusz­ność i ból w klat­ce pier­sio­wej. Może to być uczu­cie bra­ku po­wie­trza, cięż­ko­ści w klat­ce pier­sio­wej, uczu­cie za­ty­ka­nia lub szyb­kie­go mę­cze­nia się. Czę­sto ob­ja­wy po­ja­wia­ją się na­gle. Już nie raz zda­rzy­ło mi się ze pa­cjent­ka le­żą­ca na moim od­dzia­le z roz­po­zna­ną za­to­ro­wo­ścią mó­wi­ła, że prze­cież jesz­cze dzień wcze­śniej nor­mal­nie wie­czo­rem była na za­ję­ciach fit­ness i nic jej nie było, a dziś ma pro­ble­my z od­dy­cha­niem.

Ob­ja­wom może to­wa­rzy­szyć ka­szel lub bar­dzo rzad­ko krwio­plu­cie. Zwy­kle uczu­ciu dusz­no­ści to­wa­rzy­szy zwięk­sze­nie licz­by od­de­chów. Czy­li jak nor­mal­nie wy­ko­nu­je­my ja­kieś 15-18 od­de­chów na mi­nu­tę tak w przy­pad­ku dusz­no­ści tych od­de­chów bę­dzie po­nad 20. Rów­nież czę­stość bi­cia ser­ca wzra­sta po­wy­żej 100/min.

Je­śli ob­ja­wom to­wa­rzy­szy ni­skie ci­śnie­nie lub omdle­nie/za­słab­nię­cie to ist­nie­je duże praw­do­po­do­bień­stwo, że do­szło do ma­syw­ne­go za­to­ru, i ko­niecz­ne jest pil­ne le­cze­nie w szpi­ta­lu.

Jak już Wam wspo­mnia­łam wy­żej, mimo iż spo­ra część przy­pad­ków za­to­ro­wo­ści płuc­nej ma swój po­czą­tek z za­krze­pi­cy żył koń­czyn dol­nych, to tyl­ko 1/3 tych przy­pa­dów daje ob­ja­wy w po­sta­ci bólu i obrzę­ku nogi.

Dia­gno­sty­ka

Cho­rzy z po­dej­rze­niem za­to­ro­wo­ści płuc­nej wy­ma­ga­ją szyb­kiej dia­gno­sty­ki. Nie­ste­ty nie wszyst­kie ba­da­nia są do­stęp­ne, szcze­gól­nie w mniej­szych szpi­ta­lach. Jed­no co waż­ne do za­pa­mię­ta­nia to to, że dia­gno­sty­kę za­to­ro­wo­ści płuc­nej prze­pro­wa­dza się w Szpi­tal­nym Od­dzia­le Ra­tun­ko­wym. Oczy­wi­ście wstęp­ne po­dej­rze­nie cho­ro­by może wy­snuć Twój le­karz w przy­chod­ni na pod­sta­wie sa­mych zgła­sza­nych ob­ja­wów i do­dat­ko­we­go ba­da­nia EKG, ale peł­na dia­gno­sty­ka od­by­wa się w Szpi­ta­lu.

Dia­gno­zu­jąc za­to­ro­wość płuc­ną czy za­krze­pi­cę żył koń­czyn dol­nych moż­na opie­rać się na ba­da­niach la­bo­ra­to­ryj­nych i na ba­da­niach ob­ra­zo­wych. Z po­bra­nej krwi ozna­cza­my tzw. D-di­mer, jest to pa­ra­metr, któ­ry jest zwięk­szo­ny u pra­wie wszyst­kich cho­rych.

Do­dat­ko­wo mo­że­my ozna­czyć jesz­cze ozna­czyć Tro­po­ni­ny, czy­li mar­ke­ry mar­twi­cy mię­śnia ser­ca oraz tzw. Pep­ty­dy na­triu­re­tycz­ne do któ­rych na­le­ży BNP i NT-pro- BNP. Ale w pod­sta­wo­wej dia­gno­sty­ce wy­star­czy ozna­cze­nie D-di­me­ru. War­to tu za­zna­czyć że nie­znacz­nie pod­wyż­szo­ne war­to­ści D-di­me­ru u se­nio­rów nie za­wsze po­win­ny wzbu­dzać nie­po­kój. Już po 50 roku ży­cia sto­su­je się do­sto­so­wa­ną do wie­ku war­tość od­cię­cia di­me­ru D (wiek × 10 µg/l u pa­cjen­tów >50. rż). Czy­li dla pa­cjent­ki 75 let­niej gór­na nor­ma to 750 a nie 500.

Nie­ste­ty za­to­ro­wo­ści płuc­nej nie mo­że­my roz­po­znać na pod­staw zwy­kłe­go ba­da­nia RTG klat­ki pier­sio­wej. Owszem są ce­chy, któ­re mogą bu­dzić po­dej­rze­nie tej cho­ro­by, ale są nie­wy­star­cza­ją­ce do peł­ne­go roz­po­zna­nia.

Ba­da­niem, któ­re po­zwa­la uwi­docz­nić za­to­ry w tęt­ni­cach płuc­nych jest to­mo­gra­fia kom­pu­te­ro­wa z kon­tra­stem z oce­ną na­czyń płuc­nych (tzw. an­gio-TK). Ba­da­nie to uwi­dacz­nia wszyst­kie na­czy­nia płuc­ne i po­zwa­la też oce­nić inne na­rzą­dy znaj­du­ją­ce się w klat­ce pier­sio­wej.

Ko­lej­nym do­brym ba­da­niem, ale do­stęp­nym tyl­ko w nie­licz­nych du­żych ośrod­kach jest scyn­ty­gra­fia wen­ty­la­cyj­no-per­fu­zyj­na-scyn­ty­gra­fia. Po­le­ga ona na uży­ciu mniej­szej ilo­ści środ­ka kon­tra­sto­we­go i niż­szej daw­ki pro­mie­nio­wa­nia, dla­te­go po­le­ca­na jest w dia­gno­sty­ce pa­cjen­tów, u któ­rych na pod­sta­wie ob­ja­wów za­to­ro­wość wy­da­je się mało praw­do­po­dob­na (w celu wy­klu­cze­nia cho­ro­by), a tak­że u mło­dych ko­biet, ko­biet w cią­ży, osób z prze­wle­kłą cho­ro­bą ne­rek.

Ba­da­nie echo­kar­dio­gra­ficz­ne ser­ca, czy­li USG ser­ca. W ba­da­niu tym nie po­ka­żą nam się do­kład­nie na­czy­nia płuc­ne, ale będą wi­docz­ne zmia­ny w pra­wej czę­ści ser­ca a do­kład­nie upo­śle­dze­nie czyn­no­ści i po­więk­sze­nie pra­wej ko­mo­ry ser­ca. Ba­da­nie echo ser­ca jest do­stęp­ne w więk­szo­ści szpi­ta­li, dla­te­go moż­na opie­rać na nim całą dia­gno­sty­kę – szcze­gól­nie u osób w cięż­kim sta­nie któ­rych nie moż­na bez­piecz­nie prze­wo­zić po ca­łym szpi­ta­lu.

USG na­czyń koń­czyn dol­nych – je­że­li u oso­by, któ­rą po­dej­rze­wa­my o za­to­ro­wość płuc­ną, ujaw­nią się w ba­da­niu za­to­ry w no­gach to nie mu­si­my do­dat­ko­wo wy­ko­ny­wać to­mo­gra­fii kom­pu­te­ro­wej. Obec­ność za­krze­pi­cy żył koń­czyn dol­nych po­zwa­la na włą­cze­nia od­po­wied­nie­go le­cze­nia (ta­kie ba­da­nie jest szcze­gól­nie przy­dat­ne u ko­biet w cią­ży, któ­rych nie chce­my na­ra­żać na pro­mie­nio­wa­nie).

Le­cze­nie

Le­cze­nie za­rów­no za­to­ro­wo­ści płuc­nej jak i za­krze­pi­cy w no­gach po­le­ga na włą­cze­niu le­cze­nia, któ­re bę­dzie jak naj­szyb­ciej ha­mo­wa­ło dal­sze krzep­nię­cie krwi. Me­to­da le­cze­nia jaką wy­bie­rze le­karz za­le­ży od cięż­ko­ści cho­ro­by. Le­karz okre­śla cięż­kość na pod­sta­wie sta­nu ogól­ne­go, ob­ja­wów i wy­li­czo­ne­go za po­mo­cą spe­cjal­nych skal ry­zy­ka.

Za­to­ro­wość wy­so­kie­go ry­zy­ka lecz­my w szpi­ta­lu, po­nie­waż jest to stan za­gro­że­nia ży­cia wy­ma­ga­ją­cy nie­kie­dy za­sto­so­wa­nia re­spi­ra­to­ra, wle­wów do­żyl­nych le­ków, sta­łe­go mo­ni­to­ro­wa­nia i nie­rzad­ko re­ani­ma­cji.

Leki trom­bo­li­tycz­ne – to spe­cja­li­stycz­ne leki sto­so­wa­ne w celu szyb­kie­go roz­pusz­cze­nia skrze­pów we­wnątrz na­czyń, aby je jak naj­szyb­ciej udroż­nić. Sto­so­wa­ne są wła­śnie w za­to­ro­wo­ści o wy­so­kim ry­zy­ku śmier­ci.

W za­to­ro­wo­ści po­śred­nie­go i ni­skie­go ry­zy­ka (a tak­że kon­ty­nu­acji te­ra­pii cięż­kiej za­to­ro­wo­ści) mamy do wy­bo­ru mamy na­stę­pu­ją­ce leki:

  • Leki sto­so­wa­ne do­żyl­nie lub pod­skór­nie (za­strzy­ki w brzuch), do któ­rych na­le­żą he­pa­ry­ny lub fon­da­pa­ri­nux. Daw­ki tych le­ków do­bie­ra­ne są in­dy­wi­du­al­nie dla każ­de­go pa­cjen­ta. Czas le­cze­nia le­ka­mi sto­so­wa­ny­mi we wstrzyk­nię­ciach jest róż­ny może być kil­ku­dnio­wy a po nim prze­cho­dzi się na leki sto­so­wa­ne do­ust­nie lub kil­ku­mie­sięcz­ny u cho­rych z cho­ro­ba­mi no­wo­two­ro­wy­mi lub u cię­żar­nych ko­biet.
  • An­ta­go­ni­ści wi­ta­mi­ny K – ace­no­cu­ma­rol lub war­fa­ry­na, są to leki sto­so­wa­ne do­ust­nie, któ­re włą­cza­ne są po wstęp­nej fa­zie le­cze­nia do­żyl­ne­go/pod­skór­ne­go. Sku­tecz­ność tych le­ków na­le­ży sta­le mo­ni­to­ro­wać po­przez ozna­cza­nie z krwi tzw. wskaź­ni­ka INR.
  • Nowe do­ust­ne an­ty­ko­agu­lan­ty nie­bę­dą­ce an­ta­go­ni­sta­mi wi­ta­mi­ny K (NOAC) -ri­wa­rok­sa­ban, abik­sa­ban, da­bi­ga­tran – to nowa gru­pa le­ków prze­ciw­za­krze­po­wych, w obec­nych naj­now­szych wy­tycz­nych pre­fe­ro­wa­na. Część z ich może być sto­so­wa­na za­raz po po­sta­wie­niu dia­gno­zy, a część wy­ma­ga wstęp­ne­go sto­so­wa­nia he­pa­ry­ny. Leki te nie wy­ma­ga­ją mo­ni­to­ro­wa­nia swo­jej sku­tecz­no­ści dzia­ła­nia przez co ich sto­so­wa­nie jest wy­god­niej­sze.

Czas le­cze­nia za­to­ro­wo­ści czy za­krze­pi­cy żył koń­czyn dol­nych to mi­ni­mum 3 mie­sią­ce. Może być dłuż­szy, ale o tym orze­ka się po za­koń­cze­niu wstęp­ne­go le­cze­nia, po osza­co­wa­niu czyn­ni­ków ry­zy­ka na­wro­tu cho­ro­by, po wy­ni­kach ba­dań itp.

Le­cze­nie za­bie­go­we

  • Em­bo­lek­to­mia – me­to­da in­wa­zyj­na po­le­ga­ją­ca na wy­cia­gnię­ciu za­krze­pu bez­po­śred­nio z na­czy­nia. Me­to­da ta sto­so­wa­na jest wte­dy, gdy nie moż­na cho­re­mu włą­czyć żad­nych le­ków prze­ciw­za­krze­po­wych lub je­śli za­sto­so­wa­ne le­cze­nie nie przy­nio­sło po­pra­wy. Za­bieg ten wy­ko­ny­wa­ny jest w nie­licz­nych wy­so­ko­spe­cja­li­stycz­nych ośrod­kach.
  • Filtr do żyły głów­nej dol­nej – czy­li filtr za­ło­żo­ny w na­czy­niu, któ­re bez­po­śred­nio wcho­dzi do ser­ca i do­star­cza krew z ca­łej dol­nej czę­ści cia­ła, za­kła­da się go u osób, któ­re mają duże ry­zy­ko na­wro­tu po­wsta­nia za­krze­pu a nie mogą sto­so­wać le­ków prze­ciw­za­krze­po­wych. Filtr ma za­po­bie­gać prze­do­sta­niu się skrze­pu do płuc.

Za­to­ro­wość płuc­na a Co­vid-19

Za­ka­że­nie ko­ro­na­wi­ru­sem zwięk­sza ry­zy­ko zda­rzeń za­krze­po­wo-za­to­ro­wych, zwłasz­cza u osób z prze­wle­kłą cho­ro­bą płuc. Zwięk­szo­na pre­dys­po­zy­cje do two­rze­nia za­krze­pów po prze­by­ciu CO­VID19 może utrzy­my­wać się do kil­ku ty­go­dni po cho­ro­bie.

Dla­te­go u pa­cjen­tów z cięż­kim prze­bie­giem cho­ro­by, lub ma­ją­cych in­dy­wi­du­al­ne więk­sze ry­zy­ko po­wsta­nia za­krze­pu sto­su­je się tzw. pro­fi­lak­ty­kę prze­ciw­za­krze­po­wą po­le­ga­ją­ca na co­dzien­nym sto­so­wa­niu za­strzy­ków z he­pa­ry­ny.

Cią­ża a za­to­ro­wość płuc­na

W okre­sie po­ro­du a szcze­gól­nie w po­ło­gu (zwłasz­cza po roz­wią­za­niu cią­ży ce­sar­skim cię­ciem, bo cię­cie to duża ope­ra­cja, któ­ra zwięk­sza ry­zy­ko) wzra­sta ry­zy­ko roz­wi­nię­cia za­to­ro­wo­ści płuc­nej. Dia­gno­sty­ka za­to­ro­wo­ści w cią­ży nie jest naj­ła­twiej­sza.

Pod­sta­wo­we ba­da­nie ja­kim jest ozna­cze­nie D-di­me­ru nie jest spra­wą oczy­wi­stą, po­nie­waż w III try­me­strze fi­zjo­lo­gicz­nie wzra­sta jego stę­że­nie, dla­te­go in­ter­pre­ta­cja wy­ni­ku jest trud­na. Jed­nak, je­śli zda­rzy się, że stę­że­nie D-di­me­ru jest pra­wi­dło­we to moż­na uznać za praw­do­po­do­bień­stwo, że u cię­żar­nej roz­wi­nie się za­to­ro­wość jest ni­skie.

Z ba­dań ob­ra­zo­wych, któ­re nie wy­ma­ga­ją uży­cia pro­mie­nio­wa­nia rent­ge­now­skie­go sto­su­je się usg na­czyń koń­czyn dol­nych, oraz ba­da­nie echo ser­ca. Je­śli praw­do­po­do­bień­stwo, że u cię­żar­nej roz­wi­nę­ła się za­to­ro­wość jest bar­dzo wy­so­kie a mimo to ba­da­nie na­czyń koń­czyn dol­nych czy ba­da­nie echo ser­ca nie daje jed­no­znacz­nej od­po­wie­dzi to moż­na rów­nież wy­ko­nać ba­da­nie z uży­ciem pro­mie­ni rent­ge­now­skich.

Może Wam się to oczy­wi­ście wy­da­wać za­ska­ku­ją­ce jed­nak no­wo­cze­sne apa­ra­ty emi­tu­ją co­raz niż­sze daw­ki pro­mie­nio­wa­nia, dla­te­go w wy­tycz­nych do­pusz­czo­no moż­li­wość dia­gno­sty­ki z wy­ko­rzy­sta­niem scyn­ty­gra­fii płuc oraz to­mo­gra­fii kom­pu­te­ro­wej (an­gio-TK).

Le­cze­nie za­to­ro­wo­ści płuc­nej w cią­ży opie­ra się na he­pa­ry­nie, po­nie­waż lek ten nie prze­ni­ka przez ło­ży­sko ani do mle­ka mat­ki w istot­nych ilo­ściach. Po po­ro­dzie he­pa­ry­nę moż­na za­stą­pić le­ka­mi z gru­py an­ta­go­ni­stów wi­ta­mi­ny K. Nowe do­ust­ne an­ty­ko­agu­lan­ty (NOAC) są prze­ciw­wska­za­ne w cią­ży i w okre­sie kar­mie­nia pier­sią. Le­cze­nie musi być sto­so­wa­ne od mo­men­tu roz­po­zna­nia w cią­ży przez co naj­mniej 6 ty­go­dni po po­ro­dzie, a łącz­ny czas te­ra­pii po­wi­nien trwać nie miej niż 3 mie­sią­ce.

Cią­ża u ko­bie­ty, któ­ra w swo­im ży­ciu prze­by­ła już za­to­ro­wość płuc­ną czy za­krze­pi­cę żył głę­bo­kich, na przy­kład w trak­cie sto­so­wa­nia an­ty­kon­cep­cji hor­mo­nal­nej lub taka któ­ra wie, że ma mu­ta­cje ge­ne­tycz­ną po­wo­du­ją­cą nad­krze­pli­wość (trom­bo­fi­lie) jest cią­żą wy­ma­ga­ją­cą po pierw­sze bacz­nej ob­ser­wa­cji.

A po dru­gie naj­czę­ściej ko­niecz­ne jest sto­so­wa­nia rów­nież za­strzy­ków z he­pa­ry­ny przez okres cią­ży i po po­ro­dzie by za­po­biec po­now­ne­mu wy­stą­pie­niu cho­ro­by.

Jak unik­nąć za­krze­pi­cy?

  • utrzy­muj pra­wi­dło­wą masę cia­ła,
  • dbaj o re­gu­lar­ną ak­tyw­ność fi­zycz­ną,
  • pij mi­ni­mum 2 li­try pły­nów dzien­nie,
  • je­śli wy­ko­nu­jesz pra­cę sie­dzą­cą lub nie masz prze­rwy w pra­cy – idź na spa­cer, przejdź się po scho­dach,
  • je­śli ktoś w ro­dzi­nie miał za­krze­pi­cę w no­gach lub za­tor w płu­cu po­in­for­muj o tym swo­je­go le­ka­rza! Mo­żesz mieć dzie­dzicz­nie zwięk­szo­ną skłon­ność do za­krze­pów i leki ta­kie jak an­ty­kon­cep­cja hor­mo­nal­na po­win­ny być u Cie­bie włą­cza­ne z dużą ostroż­no­ścią.

Pro­fi­lak­ty­ka przed dłu­gą po­dró­żą sa­mo­lo­tem

  • Od­po­wied­nie na­wod­nie­nie! Pij mi­ni­mum 0,5 li­tra wody na każ­dą go­dzi­nę lotu! Uni­kaj na­po­jów al­ko­ho­lo­wych i za­wie­ra­ją­cych ko­fe­inę, po­nie­waż od­wad­nia­ją or­ga­nizm!
  • Spa­ce­ruj po po­kła­dzie sa­mo­lo­tu, sta­raj się czę­sto na­pi­nać mię­śnie ły­dek sta­jąc na pal­cach, zgi­na­jąc sto­py.
  • Mo­żesz za­ło­żyć spe­cjal­ne raj­sto­py/pod­ko­la­nów­ki uci­sko­we, któ­re zmniej­szą ry­zy­ko po­wsta­nia za­krze­pu, obrzęk i uczu­cie cięż­ko­ści nóg. Pa­mię­taj, że za­ło­że­nie raj­stop nie zwal­nia z wy­ko­ny­wa­nia ćwi­czeń w cza­sie lotu!
  • W przy­pad­ku lotu po­wy­żej 6 go­dzin za­sto­suj za­strzyk pod­skór­ny w brzuch z he­pa­ry­ny drob­no­czą­stecz­ko­wej. Od­wiedź swo­je­go le­ka­rza przed da­le­ką po­dró­żą i po­proś o re­cep­tę. Za­strzyk wy­ko­nu­je się bar­dzo pro­sto a igła jest cien­ka. Mnó­stwo fil­mów in­struk­ta­żo­wych jak go wy­ko­nać znaj­dziesz na YouTu­be.
  • Wciąż po­ku­tu­je MIT, że chcąc chro­nić się przed za­krze­pi­cą moż­na przed lo­tem wziąć aspi­ry­nę. Nie, nie moż­na! Aspi­ry­na nie za­pew­ni Ci ochro­ny przed po­wsta­niem za­krze­pu!

Pro­fi­lak­ty­ka przed dłu­ga po­dró­żą sa­mo­cho­dem/au­to­ka­rem

  • rób czę­sto przy­stan­ki, wy­ko­rzy­stuj je na ener­gicz­ny spa­cer, a nie na kawę na sta­cji ben­zy­no­wej!
  • pij dużo wody!
  • po­dob­nie jak do sa­mo­lo­tu mo­żesz za­ło­żyć spe­cjal­ne pro­fi­lak­tycz­ne raj­sto­py/pod­ko­la­nów­ki.

Oso­ba­mi szcze­gól­nie na­ra­żo­ny­mi na po­wsta­nie za­krze­pu w cza­sie dłu­giej po­dro­ży są:

  • ko­bie­ty w cią­ży,
  • ko­bie­ty sto­su­ją­ce hor­mo­nal­ną an­ty­kon­cep­cję, hor­mo­nal­ną te­ra­pię me­no­pau­zy,
  • oso­by oty­łe, z cho­ro­bą no­wo­two­ro­wą, z nie­daw­no prze­by­tą ope­ra­cją, z cho­ro­bą prze­wle­kłą taką jak nie­wy­dol­ność ser­ca czy prze­wle­kłą ob­tu­ra­cyj­ną cho­ro­bą płuc, po­wy­żej 40. roku ży­cia czy­li tak na­praw­dę wszyst­kie oso­by, któ­re mają czyn­ni­ki ry­zy­ka wy­mie­nio­ne w ta­bel­ce na po­cząt­ku ar­ty­ku­łu.

Le­cze­nie prze­wle­kłe i po­wi­kła­nia

Utrzy­ma­nie le­ków prze­ciw­za­krze­po­wych na dłuż­szy czas lub na sta­łe u osób po prze­by­tej za­to­ro­wo­ści płuc­nej ma przede wszyst­kim za­po­biec na­wro­tom cho­ro­by. Prze­dłu­żo­ne le­cze­nie jest sto­so­wa­ne u osób, któ­rzy mają dużo czyn­ni­ków ry­zy­ka. Prze­dłu­żo­ne le­cze­nie lub le­cze­nie na sta­łe sto­su­je się rów­nież u osób, u któ­rych do­szło już do na­wro­tu cho­ro­by.

Po­wi­kła­niem prze­by­tej za­to­ro­wo­ści płuc­nej może być prze­wle­kłe nad­ci­śnie­nie płuc­ne, któ­re roz­wi­ja się w oko­ło 4% przy­pad­ków. 

Więk­szość roz­po­zna­nych za­to­ro­wo­ści płuc­nych czy za­krze­pic koń­czyn dol­nych le­czy się do­brze, o ile cho­ry prze­strze­ga za­le­ceń le­kar­skich szcze­gól­nie tych do­ty­czą­cych re­gu­lar­no­ści le­cze­nia. Nie­ste­ty cho­ro­ba ma cza­sem prze­bieg szyb­ki, nie da­ją­cy się w ża­den spo­sób opa­no­wać i koń­czy się śmier­cią.

My­ślę, że czę­stość żyl­nej cho­ro­by za­krze­po­wo-za­to­ro­wej w ko­lej­nych la­tach bę­dzie wzra­stać – nie­ste­ty ty­je­my, mało się ru­sza­my, co­raz czę­ściej i w młod­szym wie­ku za­pa­da­my na cho­ro­by cy­wi­li­za­cyj­ne i no­wo­two­ry, a to wszyst­ko nie­ste­ty sprzy­ja po­wsta­wa­niu za­krze­pów.

Źró­dła:

  • „2019 Gu­ide­li­nes on Acu­te­Pul­mo­na­ry­Em­bo­lism (Dia­gno­sis and Ma­na­ge­ment of) 
  • ESC Cli­ni­cal­Prac­ti­ce­Gu­ide­li­nes”
  • „Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce roz­po­zna­wa­nia  i po­stę­po­wa­nia w ostrej za­to­ro­wo­ści płuc­nej  w 2014 roku”
  • In­ter­na Szcze­kli­ka 2021.
ciążaEKGnadciśnienie płucnetętnice płucnezakrzepica

1 października 2019

18 min.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

ul. Algierska 19W, 03-977 Warszawa. KRS 0001008022, NIP 5252678750, BDO 000108449
© © 2023 Roger Publishing sp. z o.o.