22 października 2019
Niskie ciśnienie tętnicze to takie, które stale utrzymuje się na poziomie poniżej 100/60. Dopiero, gdy wywołuje nieprzyjemne lub niebezpieczne objawy, rozpoczyna się diagnostykę. Do najczęstszych należą: osłabienie, zawroty głowy, mroczki przed oczami, senność, nudności, obniżenie nastroju.
Karolina Zych-Rozpędowska
Niskie ciśnienie tętnicze to temat trochę bagatelizowany przez lekarzy, pomijany w wytycznych, zostawiony ot tak sobie. A wcale nie jest to schorzenie rzadko występujące!
Przeczytaj o przyczynach, objawach i leczeniu niskiego ciśnienia tętniczego.
Spis treści:
Niskie ciśnienie tętnicze, czyli hipotonia lub hipotensja to stale utrzymujące się ciśnienie krwi poniżej 100/60 (część źródeł mówi o niższym niż 90/60). Najczęściej jest bezobjawowe, nie wymaga leczenia i nie jest traktowane jako patologia.
Gdy niedociśnienie wywołuje objawy (zawroty głowy, mroczki przed oczami, omdlenia, zasłabnięcia, upadki, osłabienie) a tym samym powoduje dyskomfort lub zaczyna być niebezpieczne dla zdrowia, wówczas zaczynamy diagnostykę.
Z ankiety wyszło, że z niedociśnieniem zmaga się 15% ankietowanych, co pokrywa się ze statystykami medycznymi. 15% to sporo, więc dlaczego hipotensji poświęca się tak mało uwagi? Pewnie dlatego, że wielu autorów w ogóle nie postrzega niskiego ciśnienia jako problemu medycznego, a poza tym dlatego że nie bardzo jest jak leczyć niedociśnienie. Mały całą petardę leków na nadciśnienie (z którym radzimy sobie dość dobrze), a dosłownie kilka leków na niedociśnienie i to takich, że 5 razy musimy się zastanowić czy aby na pewno je włączać.
Najczęstsze, występuje głównie u osób młodych, szczególnie kobiet o drobnej budowie i małej aktywności fizycznej. Często występuje rodzinnie. Hipotonia pierwotna, jeśli nie powoduje objawów nie stanowi problemu zdrowotnego.
Spowodowane różnymi chorobami: mogą to być choroby układu krążenia (niewydolność serca, zaburzenia funkcji zastawek), choroby endokrynologiczne (głównie choroby nadnerczy, przysadki, niedoczynność tarczycy, cukrzyca), wtórnie do przyjmowanych leków (np. z powodu nadciśnienia, choroby Parkinsona, depresji) w odwodnieniu.
Do przyczyn wtórnego niskiego ciśnienia zaliczyłabym także okres ciąży (będzie o tym niżej). Oczywiście w stanach nagłych typu wstrząs, anafilaksja, sepsa, krwotok, zator płuca też wystąpi niskie ciśnienie, ale w tym artykule chciałabym omówić niedociśnienia z którym zmagamy się przewlekle.
Czyli niskie ciśnienie występujące po pionizacji. To takie zjawisko jakie pewnie przynajmniej raz w życiu mieliście po szybkim wstaniu z łóżka. Podnosisz się, nagle kręci Ci się w głowie i musisz usiąść, bo upadniesz. Osoby z hipotonia ortostatyczną mają tak często. Jednak, by rozpoznać hipotonię ortostatyczną muszą być spełnione kryteria o których napiszę Wam w części poświęconej diagnostyce.
Hipotonia ortostatyczna ma różne typy: wyróżniamy postać wczesną w której do spadku ciśnienia dochodzi już po 15 minutach stania, postać późną, gdzie spadek ciśnienia następuje po 3 minutach i jest on powolny i stopniowo postępuje.
Najciekawszą postacią jest POTS, czyli zespół posturalnej tachykardii ortostatycznej, czyli „tak po polsku” przy długim staniu zamiast do omdlenia dochodzi do znacznego przyspieszenia tętna (wzrost >30/min i do 120 uderzeń na minutę po 10 minutach stania) Najczęściej występuje u młodych kobiet. Z objawów pojawiają się zawroty głowy, drżenie, nudności, uogólnione osłabienie.
Omawiając problem niedociśnienia skupię się głównie na niedociśnieniu pierwotnym i hipotonii ortostatycznej jako dwóch najczęstszych przyczynach.
Objawów niskiego ciśnienia może nie być wcale i tak jest najczęściej. Objawy niskiego ciśnienia mogą pojawiać się w konkretnych sytuacjach np. po wysiłku fizycznym, po szybkiej zmianie pozycji ciała, po długim staniu, po jedzeniu, po silnym bodźcu emocjonalnym itp. W niedociśnieniu pierwotnym z objawów występują: osłabienie, łatwe męczenie, zawroty głowy, mroczki przed oczami, senność, nudności, obniżenie nastroju, omdlenia.
Często pytacie: „Dlaczego przy niskim ciśnieniu jest wysokie tętno?”- to mechanizm „zabezpieczający” organizm. Żeby wszystko działało sprawnie organizm jakby kompensuje, że jest niskie ciśnienie wysokim tętnem. Wysokie tętno powoduje, że krew płynie szybko i szybko dociera do narządów, mimo iż ciśnienie wyrzucania krwi z serca jest niskie.
W diagnostyce niskiego ciśnienia i towarzyszących mu objawów bardzo ważna rzeczą jest wywiad przeprowadzany przez lekarza. Jeśli hipotonia jest objawowa na przykład dochodzi do omdlenia to wszystkie takie epizody najlepiej notować w schemacie: data, godzina, objawy, w jakiej sytuacji (długie stanie, wysiłek) jakie objawy przepowiadające (kołatanie serca, zimno, poty, duszność itp.) i oczywiście jeśli jest to możliwe to pomiar ciśnienia i tętna.
Przyczyn dolegliwości niestety jest mnóstwo, dlatego dokładne zebranie wywiadu przyspiesza proces diagnostyczny.
Oczywiście należy wykluczyć przyczyny wtórne, czyli niskie ciśnienie wynikające z jakiejś choroby przewlekłej. Najczęściej wykonuje się zapisy EKG metodą Holtera (przy podejrzeniu arytmii), badanie echo serca (przy podejrzeniu wady zastawkowej), próbę wysiłkową (żeby zobaczyć, czy wysiłek powoduje omdlenie, zmiany w EKG itp.) i badania krwi w tym badania hormonalne.
Samodzielne pomiary ciśnienia – przed wizytą u lekarza warto pomierzyć ciśnienie przez kilka dni o różnych porach tak by można było już na wstępie ocenić, jak wygląda dobowy rozkład ciśnienia.
ABPM – 24 godzinny pomiar ciśnienia, czyli potocznie mówiąc Holter ciśnieniowy, zapis ten pokazuje jak wygląda ciśnienie w czasie aktywności dziennej i w czasie snu, czy dochodzi do skoków ciśnienia lub gdy przeciwnie są one bardzo niskie.
Próba ortostatyczna, czyli proste badanie pozwalające na wstępną diagnozę hipotonii ortostatycznej. W badaniu najpierw ciśnienie mierzone jest w pozycji leżącej po kilkuminutowym odpoczynku. Następnie mierzymy ciśnienia po przyjęciu pozycji stojącej co minutę (przez 3 minuty), a potem ponownie po położeniu się. Hipotonię ortostatyczną rozpoznajemy, gdy po przyjęciu pozycji stojącej otrzymamy spadek o:
Test pochyleniowy – tzw. tilt test – badanie wykonywane na specjalnej pochylni. Służy do diagnostyki kardiologicznych przyczyn omdleń. Badanie podzielone jest na 4 etapy.
W pierwszym badane są parametry życiowe w trakcie leżenia, potem następuje pionizacja do 45 minut, jeśli w tym czasie nie wystąpi omdlenie to w trzecim etapie pod język podawana jest nitrogliceryna, która prowokuje do omdlenia, 4. etap to przyjęcie ponowne pozycji leżącej celem normalizacji parametrów i samopoczucia. W ocenie tego testu ważne jest też określenie czy wywalone omdlenie było podobne do tych, które występują spontanicznie.
Niskie ciśnienie tętnicze, które nie daje żadnych objawów, a które po prostu wzbudza niepokój (no bo jak można mieć ciśnienie 80/60 i jeszcze żyć?!?!) nie wymaga żadnego leczenia. Jednak, jeśli niskie ciśnienie daje dolegliwości, pogarsza jakość życia, wywołuje lęki to wymaga zastosowania leczenia.
Bardzo ważne jest postępowanie niefarmakologiczne, czyli zachowania, które mają na celu zapobieganie objawom niskiego ciśnienia:
A i tu obalę powszechny MIT kawy – wszyscy myślą, że jak czujemy się jak „śnięta ryba” to trzeba wypić „kawkę” to podniesie ciśnienie. Nic bardziej mylnego! Kawa owszem podniesie trochę tętno, ale docelowo ciśnienie obniży, bo po kawie się siusia. A każde oddanie moczu powoduje spadek ciśnienia. Więc na niskie ciśnienie pijemy WODĘ! Najlepiej szklankę przed wstaniem z łóżka i szklankę do śniadania. A potem kolejne 3 litry w ciągu dnia!
Wszystkie wymienione niżej ćwiczenia stosujemy, gdy czujemy że zaraz nastąpi omdlenie- czyli nogi z waty, pocenie się, przyspieszone bicie serca, nudności itp. Zresztą ten, kto chociaż raz zemdlał doskonale wie jakie objawy zwiastują, że zaraz ockniemy się na ziemi.
Najlepiej jest, jak pojawią się objawy ostrzegawcze, położyć się na ziemi. Pamiętajcie, że ostatnim objawem ostrzegawczym jest ciemność przed oczami i utrata wzroku: wtedy pozostało już tylko kilka sekund, by zapobiec omdleniu. Część „pozycji” macie zademonstrowane w pogadance zapisanej na @mamaginekolog.news.
Ćwiczenia zapobiegające omdleniu:
Jeśli zdarzają się Wam omdlenia koniecznie przećwiczcie te pozycje! Czasem pacjenci mówią, że jest im wstyd w miejscach publicznych położyć się na ziemi. Nie wiem czemu miało by być wstyd?! Ale jeśli tak mówią to pozycja jak do sznurowania buta czy ta ze skrzyżowaniem nóg i napinaniem dłoni jest idealna i na pewno nie wstydliwa!
Jak już napisałam na początku artykułu – nie bardzo, farmakologia niestety nie ma idealnego leku na niskie ciśnienie. Leczenie farmakologiczne włącza się przy uciążliwych i bardzo źle tolerowanych objawach lub przy nieskuteczności leczenia niefarmakologicznego. Zresztą patrząc na wyniki już wspomnianej ankiety tylko 1% ma zalecone leki z powodu niedociśnienia.
Oczywiście w przypadku rozpoznania niedociśnienia wtórnego, czyli spowodowanego inną chorobą leczymy chorobę podstawową.
Niestety, kobiety z wyjściowym niskim ciśnieniem tętniczym, w ciąży będą czuły się gorzej. W ciąży dochodzi do fizjologicznego spadku ciśnienia tętniczego, wskutek czego mogą pojawić się objawy związane z przejściowym niedotlenieniem – zawroty głowy, czasem omdlenia. Dlatego też jak wielokrotnie Nicola zwracała Wam uwagę „PRZYSZŁA MAMA NIE STOI W KOLEJCE”, długie stanie, duszne pomieszczenia sprzyjają omdleniom w ciąży.
Ciśnienie krwi obniża się do około 26. tygodnia, potem systematycznie podnosi się aż do porodu. Z kolei w ciąży wzrasta tętno, dlatego przyszłe mamy często mają zaskakujące je wyniki pomiarów na ciśnieniomierzu automatycznym: z niskim ciśnieniem i wysokim tętnem.
Na co zwrócić uwagę jak mamy niskie ciśnienie w ciąży? Przyszła mama powinna przede wszystkim uważać na upadki związane z omdleniem. Zalecane są wszystkie sposoby niefarmakologiczne – przede wszystkim picie większej ilości wody, unikanie długiego stania, spanie wyżej, unikanie też długiej pozycji siedzącej, unikanie szybkich zmian pozycji ciała- jak wstajesz z łóżka lub z fotela to powoli i stopniowo! Bardzo ważne jest szybkie działanie doraźne, kiedy czujemy że mdlejemy.
Niskie ciśnienie niewątpliwie wymaga szerszego zainteresowania. Ważna jest edukacja – jak niefarmakologicznie podnosić ciśnienie, jak nie pogłębiać hipotensji. Ważne, by wiedzieć co może wywoływać objawy, starać się unikać tych sytuacji lub wcześnie reagować, by nie doszło np. do omdlenia.
Pisząc dla Was ten artykuł przejrzałam z ciekawości bazy pubmed w poszukiwaniu odpowiedzi czy bezobjawowe niskie ciśnienie tętnicze może wywierać negatywny wpływ na zdrowie? W większości prac autorzy jasno piszą, że niedociśnienie, które nie daje objawów nie stanowi problemu medycznego i nie jest groźne.
Jednak w jednej pracy, którą znalazłam napisano, że przewlekłe niedociśnienie wpływa na nasilenie zaburzeń nastroju a konkretnie na nasilenie objawów depresyjnych. I tyle, jak jeszcze coś interesującego znajdę dam Wam znać! Myślę, że w temacie niedociśnienia jest jeszcze wiele do zrobienia i wiele do odkrycia.
22 października 2019