Loading...

5 maja 2022

16 min.

Choroba wieńcowa – przyczyny, objawy i leczenie

Le­cze­nie cho­ro­by wień­co­wej za­cznij od zmia­ny na­wy­ków – rzuć pa­le­nie, zre­zy­gnuj z al­ko­ho­lu, jedz dużo wa­rzyw i ryb, zwiększ ak­tyw­ność fi­zycz­ną.

Karolina Zych-Rozpędowska

Z na­sze­go ar­ty­ku­łu do­wiesz się, czym jest cho­ro­ba nie­do­krwien­na ser­ca, czy­li cho­ro­ba wień­co­wa, a tak­że ja­kie są jej przy­czy­ny, ob­ja­wy i jak prze­bie­ga jej le­cze­nie.

Spis tre­ści:

  1. Na czym po­le­ga cho­ro­ba wień­co­wa?
  2. Ob­ja­wy cho­ro­by wień­co­wej
  3. Jak wy­kryć cho­ro­bę wień­co­wą?
  4. Cho­ro­ba wień­co­wa a ból w klat­ce pier­sio­wej
  5. Le­cze­nie
  6. Inne cho­ro­by z po­dob­ny­mi ob­ja­wa­mi
  7. Pod­su­mo­wa­nie

Na czym po­le­ga cho­ro­ba wień­co­wa?

Cho­ro­ba wień­co­wa do­ty­czy ma­łych na­czyń, któ­re od­po­wia­da­ją, że ukrwie­nie na­sze­go ser­ca. Gdy krew przez tęt­ni­ce wień­co­wą nie pły­nie pra­wi­dło­wo, ser­ce do­sta­je za mało tle­nu i za­czy­na pro­te­sto­wać. Ser­ce, jak pew­nie wie­cie, jest mię­śniem, a każ­dy mię­sień, by mieć siłę pra­co­wać musi do­stać tlen.

Gdy tego tle­nu jest za mało, ser­ce wy­sy­ła sy­gna­ły bó­lo­we, że mu źle, że się „dusi” i że trze­ba coś z tym zro­bić. A co ta­kie­go za­ty­ka na­czy­nia wień­co­we? Naj­czę­ściej, bo aż w 98% są to blasz­ki miaż­dży­co­we, czy­li twar­de tłusz­czo­we two­ry, któ­re la­ta­mi od­kła­da­ją się w na­szych na­czy­niach.

Miaż­dży­ca to prze­wle­kła i po­wo­li po­stę­pu­ją­cą cho­ro­ba do­ty­czą­ca róż­nych tęt­nic: wień­co­wych szyj­nych, ner­ko­wych, bio­dro­wych. Tak na­praw­dę pro­ces od­kła­da­nia blasz­ki miaż­dży­co­wej za­czy­na się w dzie­ciń­stwie (a wie­le ba­dań po­da­je, że w ży­ciu pło­do­wym!).

Oczy­wi­ście w więk­szo­ści przy­pad­ków mo­że­my wpły­wać na jej prze­bieg – die­tą, spor­tem, le­ka­mi. Nie bez zna­cze­nia po­zo­sta­ją tu oczy­wi­ście na­sze pre­dys­po­zy­cje ge­ne­tycz­ne. Dla­te­go u wie­lu osób przez całe ży­cie wy­two­rzą się tyl­ko de­li­kat­ne zmia­ny przy ścia­nach na­czyń. U in­nych na­to­miast roz­wi­nie się ma­syw­na miaż­dży­ca na­czyń wień­co­wych, któ­ra w od­po­wied­nich wa­run­kach bę­dzie mo­gła skut­ko­wać za­wa­łem ser­ca.

Więk­szość z Was pew­nie my­śli, że cho­ro­ba wień­co­wa czy za­wał to cho­ro­by, któ­re do­ty­czą star­szych lu­dzi. Wca­le nie ta­kich star­szych, bo ob­ja­wy cho­ro­by wień­co­wej za­zwy­czaj po­ja­wia­ją się po 45. roku ży­cia u męż­czyzn, a u ko­biet na­stę­pu­je to ja­kieś 10 lat póź­niej (naj­czę­ściej po me­no­pau

Zda­rza­ją się też za­wa­ły u osób dużo młod­szych – jak za­czy­na­łam pra­cę w Od­dzia­le Kar­dio­lo­gicz­nym to wi­dok 35-lat­ka z za­wa­łem mnie dzi­wił, tak te­raz mogę po­wie­dzieć, że oso­ba po po­ni­żej 40. roku ży­cia z za­wa­łem tra­fia na kar­dio­lo­gię mniej wię­cej raz na mie­siąc.

Cho­ro­bę wień­co­wą moż­na po­dzie­lić na 2 duże eta­py:

  • pierw­szy będą cha­rak­te­ry­zo­wać okre­sy sta­bi­li­za­cji i wte­dy mó­wi­my o sta­bil­nych ze­spo­łach wień­co­wych,
  • dru­gą okre­sy de­sta­bi­li­za­cji, kie­dy mó­wi­my o za­wa­łach ser­ca.

Znacz­na część cho­rych przez wie­le lat po­zo­sta­je na sta­bil­nym po­zio­mie lub po­zor­nie sta­bil­nym. Czę­sto cho­rzy wie­dząc ja­kie czyn­no­ści wy­wo­łu­ją bóle w klat­ce pier­sio­wej, świa­do­mie lub mniej świa­do­mie ogra­ni­cza­ją swo­ja ak­tyw­ność, by za­po­bie­gać na­pa­dom bólu.

Prze­sta­ją uży­wać scho­dów, uni­ka­ją ak­tyw­no­ści na świe­żym po­wie­trzu, albo wy­bie­ra­ją czy­ta­nie ksią­że­czek wnu­kom za­miast gry w pił­kę (i nie mó­wię, że czy­ta­nie ksią­że­czek jest złe, jest su­per, ale w ten spo­sób też moż­na u wła­snych ro­dzi­ców za­ob­ser­wo­wać że coś się dzie­je – kil­ka lat temu chęt­nie po­dej­mo­wa­li ak­tyw­ność fi­zycz­ną a te­raz jej uni­ka­ją).

Ob­ja­wy cho­ro­by wień­co­wej

Ból dła­wi­co­wy, bo tak na­zy­wa­my ból w cho­ro­bie wień­co­wej ma pew­ne cha­rak­te­ry­stycz­ne ce­chy:

  • Naj­czę­ściej wy­stę­pu­je w klat­ce pier­sio­wej, za most­kiem, i z most­ka może pro­mie­nio­wać do szyi, gar­dła, ra­mion (czę­ściej le­we­go), ple­ców, nad­brzu­sza i rąk.
  • Ból mo­że­my opi­sać jako za­ci­ska­ją­cym dła­wią­cy, z uczu­ciem cię­ża­ru, za­ty­ka­nia lub roz­pie­ra­nia w klat­ce pier­sio­wej. Je­śli pa­cjent przy­cho­dzi i mówi „o tu mnie kłu­je” wska­zu­jąc jed­no miej­sce pal­cem, to taki ból na 90% bó­lem wień­co­wym nie jest.
  • Ból naj­czę­ściej po­ja­wia się w kon­kret­nej sy­tu­acji – w wy­sił­ku fi­zycz­nym (sport, ale też wcho­dze­nie po scho­dach, pod­bie­gnię­cie do przy­stan­ku itp.), w sy­tu­acji stre­so­wej. Za­uwa­ża­cie, że są to sy­tu­acje, w któ­rych ser­ce bije szyb­ciej, i po­trze­bu­je wię­cej tle­nu. Ale ból dła­wi­co­wy może też po­ja­wić się po ob­fi­tym po­sił­ku, przy wietrz­nej po­go­dzie czy przy ni­skiej tem­pe­ra­tu­rze. Ból ma cały czas po­dob­ne na­tę­że­nie, nie zmie­nia się pod wpły­wem zmia­ny po­zy­cji cia­ła, nie wpły­wa też na nie­go od­dech.
  • Ból ustę­pu­je sa­mo­ist­nie i szyb­ko za­zwy­czaj w cią­gu 1-3 mi­nut w trak­cie od­po­czyn­ku, lub po 5 mi­nu­tach od przy­ję­cia leku – ta­kim le­kiem jest ni­tro­gli­ce­ry­na, czy­li lek roz­sze­rza­ją­cy na­czy­nia wień­co­we.
  • Do nie­ty­po­wych ob­ja­wów, ale też ta­kich, któ­re po­win­ny wzmóc na­sza czuj­ność na­le­żą: dusz­ność w wy­sił­ku, ła­twe mę­cze­nie, uczu­cie sła­bo­ści, ból brzu­cha w wy­sił­ku.
  • U oso­by star­szych, z ogra­ni­czo­ną ak­tyw­no­ścią fi­zycz­na ból wień­co­wy może po­ja­wiać po przy­ję­ciu po­zy­cji le­żą­cej i wy­stę­po­wać w go­dzi­nach noc­nych.

Ko­bie­ty nie­co in­a­czej od­czu­wa­ją ból wień­co­wy, czę­ściej ma on zwią­zek z sy­tu­acją stre­so­wą, czę­ściej wy­stę­pu­je w spo­czyn­ku a nie w wy­sił­ku. Wspo­mi­na­łam o tym już tu­taj, że u ko­biet w okre­sie oko­ło­me­no­pau­zal­nym nie za­le­ca się sto­so­wa­nia hor­mo­nal­nej te­ra­pii me­no­pau­zy w ra­mach pro­fi­lak­ty­ki cho­ro­by wień­co­wej, czy­li HTZ nie chro­ni przed cho­ro­bą wień­co­wą,

U męż­czyzn za­bu­rze­nia erek­cji mogą wy­prze­dzać o kil­ka lat ob­ja­wy cho­ro­by wień­co­wej i być pierw­szym sy­gna­łem do roz­po­czę­cia dia­gno­sty­ki.

Jak wy­kryć cho­ro­bę wień­co­wą?

No do­brze, mamy po­dej­rze­nie cho­ro­by, co ja­kiś czas boli nas w klat­ce, cza­sem bar­dziej, cza­sem mniej, ale czu­je­my, że coś jest nie tak i trze­ba to spraw­dzić. Ba­dań jest na­praw­dę dużo, mogą być nie­in­wa­zyj­ne, (czy­li do ich wy­ko­na­nia nie po­trze­ba wcho­dzić do wnę­trza ser­ca) lub in­wa­zyj­ne.

Opi­szę Wam wszyst­kie, by­ście wie­dzie­li co le­karz może za­pro­po­no­wać i ja­kie są moż­li­wo­ści. Wszyst­kich się oczy­wi­ście na raz nie wy­ko­nu­je i o tym ja­kie ba­da­nie bę­dzie naj­lep­sze de­cy­du­je le­karz (prze­czy­taj, jak przy­go­to­wać się do ba­dań).

Jed­ne wią­żą się z na­ra­że­niem na pro­mie­nio­wa­nie, inne mają licz­ne prze­ciw­wska­za­nia lub są do­stęp­ne tyl­ko w nie­licz­nych ośrod­kach, mogą być nie­moż­li­we do wy­ko­na­nia u osób z aryt­mią lub z cho­ro­bą ne­rek.

Ba­da­nia la­bo­ra­to­ryj­ne

Zba­da­nie krwi nie wy­kry­wa sa­mej cho­ro­by wień­co­wej, ale wy­kry­wa czyn­ni­ki ry­zy­ka cho­rób ser­co­wo-na­czy­nio­wych (wy­so­ki cho­le­ste­rol, cu­krzy­cę), sta­ny cho­ro­bo­we, któ­re mogą na­si­lać lub przy­po­mi­nać cho­ro­bę wień­co­wą (nie­do­krwi­stość, nad­czyn­ność tar­czy­cy, nie­wy­dol­ność ne­rek), po­zwa­la oce­nić ro­ko­wa­nie pa­cjen­ta i włą­czyć le­cze­nie pro­fi­lak­tycz­ne.

W dia­gno­sty­ce cho­ro­by wień­co­wej trze­ba ozna­czyć: mor­fo­lo­gię, li­pi­do­gram, stę­że­nie glu­ko­zy na czczo, he­mo­glo­bi­nę gli­ko­wa­ną, stę­że­nie kre­aty­ni­ny, TSH.

Ba­da­nie EKG

Ba­da­nie EKG to kil­ku­se­kun­do­wy za­pis czyn­no­ści elek­trycz­nej ser­ca. Po­zwa­la uwi­docz­nić ce­chy za­wa­łu, za­bu­rze­nia ryt­mu ser­ca, blo­ki, prze­rost mię­śniów­ki ser­ca itp. EKG jest naj­czę­ściej pierw­szym wy­ko­ny­wa­nym ba­da­niem w dia­gno­sty­ce cho­ro­by wień­co­wej, na pod­sta­wie któ­re­go le­karz po­dej­mu­je dal­sze de­cy­zje. Pra­wi­dło­wy ob­raz EKG nie wy­klu­cza cho­ro­by wień­co­wej, w EKG może być wszyst­ko „w po­rząd­ku” a cho­ro­ba jest!

Waż­ne też by po­sia­dać swo­je po­przed­nie za­pi­sy EKG – le­karz za­wsze po­rów­nu­je obec­ny za­pis do po­przed­nich. Po­nie­waż za­pis do­ko­ny­wa­ny jest na pa­pie­rze świa­tło­czu­łym to po pew­nym cza­sie bled­nie. EKG naj­le­piej skse­ro­wać i prze­cho­wy­wać w jed­nym miej­scu – na przy­kład w na­szych se­gre­ga­to­rach me­dycz­nych! 🙂

Hol­ter EKG, czy­li mi­ni­mum 24 go­dzin­ny za­pis EKG tez może być przy­dat­ny w dia­gno­sty­ce cho­ro­by wień­co­wej. W ba­da­niu moż­na wy­kryć bez­ob­ja­wo­we do­dat­ko­we skur­cze ko­mo­ro­we lub czę­sto­skur­cze ko­mo­ro­we, któ­re mogą być sy­gna­łem cho­ro­by. Po­nad­to w za­pi­sie w cza­sie wy­sił­ku mogą być wi­docz­ne zmia­ny w EKG, któ­re su­ge­ru­ją nie­do­tle­nie­nie ser­ca.

Elek­tro­kar­dio­gra­ficz­ny test wy­sił­ko­wy, czy­li pró­ba wy­sił­ko­wa

Jest to ba­da­nie po­ka­zu­ją­ce, jak ser­ce re­agu­je na wy­si­łek fi­zycz­ny. Wy­ko­ny­wa­ne jest na bież­ni ru­cho­mej (iden­tycz­nej jak na si­łow­ni, bież­nia przy­śpie­sza i pod­no­si się do góry), lub na er­go­me­trze ro­we­ro­wym (czy­li po pro­stu sta­cjo­nar­nym ro­we­rze też ta­kim jak moż­na spo­tkać na si­łow­ni).

W trak­cie ba­da­nia re­je­stro­wa­ne jest EKG i wy­ko­ny­wa­ne są po­mia­ry ci­śnie­nia by jed­no­cze­śnie spraw­dzać re­ak­cje ci­śnie­nia w wy­sił­ku fi­zycz­nym. W trak­cie ta­kie­go ba­da­nia u oso­by z po­dej­rze­niem cho­ro­by wień­co­wej mogą wy­stą­pić ob­ja­wy nie­do­krwie­nia – ból w klat­ce pier­sio­wej oraz zmia­ny w za­pi­sie EKG – cha­rak­te­ry­stycz­ne ob­ni­że­nia, ale też do­dat­ko­we skur­cze lub na­pa­dy aryt­mii.

War­to po­kre­ślić, że pró­ba wy­sił­ko­wa u ko­biet ma mniej­sza war­tość dia­gno­stycz­ną, i u ko­biet czę­sto ob­ser­wu­je się wy­ni­ki fał­szy­wie do­dat­nie. Pró­ba wy­sił­ko­wa jest ba­da­niem do­stęp­nym w wie­lu miej­scach, dla­te­go też czę­sto za­le­ca­na przez le­ka­rzy w dia­gno­sty­ce.

Jed­nak ostat­nie wy­tycz­ne Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go z 2019 roku ob­ni­ży­ły jej „war­tość” dia­gno­stycz­ną na­ka­zu­jąc przy tym wy­ko­rzy­sty­wa­nie ba­dań ob­ra­zo­wych, głów­nie to­mo­gra­fii kom­pu­te­ro­wej.

Echo ser­ca spo­czyn­ko­we

Czy­li USG ser­ca, ba­da­nie po­zwa­la­ją­ce nam zo­ba­czyć, jak wy­glą­da mię­sień ser­ca, jak wy­glą­da­ją za­staw­ki, czy jest ja­kaś inna cho­ro­ba ser­ca, któ­ra może po­wo­do­wać do­le­gli­wo­ści u pa­cjen­ta – np. nad­ci­śnie­nie płuc­ne, kar­dio­mio­pa­tia itp.

W ba­da­niu tym okre­śla się kurcz­li­wość, a bar­dziej za­bu­rze­nia tej kurcz­li­wo­ści – po­szcze­gól­ne ścia­ny mię­śnia ser­ca kur­czą się i roz­kur­cza­ją jed­na­ko­wo, je­śli jed­nak cho­ry prze­był już ja­kiś epi­zod nie­do­krwie­nia, czy­li część ścian ser­ca czę­ścio­wo ob­umar­ła, to taka ścia­na kur­czy się go­rzej niż po­zo­sta­łe.

Je­śli cho­ry nic nie wie o prze­by­tym za­wa­le, to taki ob­raz jest wska­za­niem do wy­ko­na­nia do­dat­ko­wych ba­dań. U więk­szo­ści cho­rych, któ­rzy nie prze­by­li za­wa­łu ser­ca, nie stwier­dza się nie­pra­wi­dło­wo­ści w echo­kar­dio­gra­fii spo­czyn­ko­wej.

Echo­kar­dio­gra­fia ob­cią­że­nio­wa

W ba­da­niu echo ser­ca moż­na też za­ob­ser­wo­wać, jak za­cho­wu­je się ser­ce w wy­sił­ku fi­zycz­nym. Wy­si­łek mo­że­my uzy­skać fi­zjo­lo­gicz­nie, pa­cjent w trak­cie ba­da­nia pe­da­łu­je na ro­wer­ku, lub far­ma­ko­lo­gicz­nie – po­da­je się też leki, któ­re przy­spie­sza­ją ser­ce.

Ba­da­nie ob­cią­że­nio­we po­zwa­la uwi­docz­nić za­bu­rze­nia, któ­re ujaw­ni­ły się do­pie­ro w wy­sił­ku a nie były wi­docz­ne w pod­sta­wo­wym tzw. spo­czyn­ko­wym echo ser­ca.

RTG klat­ki pier­sio­wej

Pa­cjen­ci czę­sto py­ta­ją, czy mogą wy­ko­nać rent­gen klat­ki by zdia­gno­zo­wać ból w ser­cu. Owszem, je­śli po­dej­rze­wa­my, że przy­czy­ną bólu znaj­du­je się poza ser­cem to ta­kie ba­da­nie jak naj­bar­dziej moż­na wy­ko­nać. Szcze­gól­nie przy po­dej­rze­niu cho­ro­by płuc.

W dia­gno­sty­ce cho­ro­by wień­co­wej nie­ste­ty nie do­star­cza nam żad­nych in­for­ma­cji, ale już w dia­gno­sty­ce nie­wy­dol­no­ści ser­ca jak naj­bar­dziej tak!

To­mo­gra­fia kom­pu­te­ro­wa

To­mo­gra­fia jest ba­da­niem co­raz chęt­niej i czę­ściej wy­ko­ny­wa­nym w dia­gno­sty­ce cho­ro­bę wień­co­wej. Rów­nież z po­wo­du co­raz więk­szej do­stęp­no­ści. Po­zwa­la oce­nić uwap­nie­nie na­czyń wień­co­wych – tzw. cal­cium sco­re, któ­ry od­po­wia­da blasz­kom miaż­dży­co­wym (ba­da­nie to jest wy­ko­ny­wa­ne bez po­da­wa­nia kon­tra­stu).

Po po­da­niu kon­tra­stu po­zwa­la bez­po­śred­nio oce­nić na­czy­nia wień­co­we, wrze­pio­ne by-pas­sy, róż­ne ano­ma­lie na­czyń wień­co­wych.

Re­zo­nans ma­gne­tycz­ny ser­ca

Re­zo­nans ma­gne­tycz­ny po­zwa­la na do­sko­na­le uwi­docz­nie­nie ca­łej bu­do­wy ser­ca, prze­pły­wu, krwi, oce­ny kurcz­li­wo­ści, oce­ny włók­nie­nia tka­nek. W dia­gno­sty­ce cho­ro­by wień­co­wej jest wy­ko­rzy­sty­wa­ny, gdy ob­raz w ba­da­niu echo­kar­dio­gra­ficz­nym jest nie­jed­no­znacz­ny.

Scyn­ty­gra­fia ser­ca i po­zy­tro­no­wa to­mo­gra­fia emi­syj­na (SPECT i PET)

Są to ba­da­nia z za­sto­so­wa­niem ra­dio­izo­to­pów, czy­li pier­wiast­ków pro­mie­nio­twór­czych, któ­re po­da­ne do­żyl­nie, prze­miesz­cza­ją się wraz z krwią i są wy­chwy­ty­wa­ne, gro­ma­dzo­ne i eli­mi­no­wa­ne przez mię­sień ser­co­wy.

Wszyst­kie te pro­ce­sy się re­je­stru­je i na­stęp­nie na pod­sta­wie ład­nych ko­lo­ro­wych ob­raz­ków in­ter­pre­tu­je. Nie­ste­ty tech­ni­ki te, mimo iż mają bar­dzo dużą war­tość w dia­gno­sty­ce to z uwa­gi na małą do­stęp­ność są rzad­ko sto­so­wa­ne w co­dzien­nej dia­gno­sty­ce.

Ko­ro­na­ro­gra­fia

Ko­ro­na­ro­gra­fia jest pod­sta­wo­wym ba­da­niem po­zwa­la­ją­cym oce­nić na­czy­nia wień­co­we, ro­ko­wa­nie i dal­sze moż­li­wo­ści le­cze­nia. Jest ba­da­niem in­wa­zyj­nym po­le­ga­ją­cym na wej­ściu spe­cjal­nym cew­ni­kiem przez tęt­ni­ce w ręce (lub w udzie) do ser­ca i po­da­wa­niu kon­tra­stu aby móc zo­ba­czyć na mo­ni­to­rze na­czy­nia wień­co­we.

Ba­da­nie to po­zwa­la do­kład­nie oce­nić prze­bieg tęt­nic i obec­ne w nich zwę­że­nia. Jest ba­da­niem kwa­li­fi­ku­ją­cym do za­bie­gów udraż­nia­ją­cych na­czy­nia. Ta­kim za­bie­giem może być an­gio­pla­sty­ka, czy­li za­ło­że­nie sten­tu do zwę­żo­ne­go na­czy­nia. Stent do ro­dzaj rur­ki, któ­ra wło­żo­na w zwę­że­nie po­wo­du­je przy­wró­ce­nie pra­wi­dło­we­go prze­pły­wu krwi. Część pa­cjen­tów oba­wia się ko­ro­na­ro­gra­fii.

Owszem, jak przy każ­dym za­bie­gu mogą zda­rzyć się po­wi­kła­nia, ale są one rzad­kie. I uwierz­cie mi na pew­no bez­piecz­niej­sza jest ko­ro­na­ro­gra­fia wy­ko­ny­wa­na w pla­no­wej dia­gno­sty­ce niż ko­ro­na­ro­gra­fia wy­ko­ny­wa­na u pa­cjen­ta we wstrzą­sie kar­dio­gen­nym w prze­bie­gu za­wa­łu ser­ca…

Do wspa­nia­łych no­wych tech­nik dia­gno­sty­ki in­wa­zyj­nej na­le­ży ul­tra­so­no­gra­fia we­wnątrz­wień­co­wa i optycz­na to­mo­gra­fia ko­he­rent­na. Na­zwy skom­pli­ko­wa­ne to praw­da, ale naj­pro­ściej mó­wiąc to USG i to­mo­gra­fia wy­ko­ny­wa­ne w środ­ku na­czy­nia wień­co­we­go, taką mi­nia­tu­ro­wą son­dą, któ­ra po­zwa­la na do­kład­ną oce­na na­czy­nia, blasz­ki miaż­dży­co­wej, obec­no­ści skrze­pów itp.

Cho­ro­ba wień­co­wa a ból w klat­ce pier­sio­wej

Przy­czyn bólu w klat­ce pier­sio­wej jest wie­le i nie za­wsze ból ozna­cza cho­ro­bę wień­co­wą. Bar­dzo duże zna­cze­nie ma wy­wiad, po prze­pro­wa­dze­niu, któ­re­go le­karz mniej wię­cej wie czy w ba­da­niach wyj­dzie cho­ro­ba na­czyń wień­co­wych czy nie. Do in­nych przy­czyn do­le­gli­wo­ści bó­lo­wych, któ­re na­le­ży brać pod uwa­gę na­le­ży:

  • cho­ro­by płuc – za­to­ro­wość płuc­na, odma opłuc­nej, za­pa­le­nie płuc,
  • inne cho­ro­by ser­ca – za­pa­le­nie mię­śnia ser­ca, za­pa­le­nie osier­dzia, roz­war­stwie­nie aor­ty,
  • cho­ro­by ukła­du po­kar­mo­we­go – ka­mi­ca dróg żół­cio­wych, ka­mi­ca pę­che­rzy­ka żół­cio­we­go, cho­ro­ba wrzo­do­wa żo­łąd­ka i/lub dwu­nast­ni­cy, cho­ro­by prze­ły­ku, ostre za­pa­le­nie trzust­ki,
  • cho­ro­by ukła­du szkie­le­to­we­go – za­pa­le­nie chrzą­stek że­bro­wych, cho­ro­ba zwy­rod­nie­nio­wa krę­go­słu­pa, pół­pa­siec z wy­kwi­ta­mi na klat­ce pier­sio­wej,
  • cho­ro­by psy­chicz­ne – ner­wi­ca, za­bu­rze­nia lę­ko­wo-de­pre­syj­ne, uro­je­nia.

Le­cze­nie cho­ro­by wień­co­wej

Le­cze­nie cho­ro­by wień­co­wej to przede wszyst­kim mo­dy­fi­ka­cja sty­lu ży­cia! W wie­lu cho­ro­bach ukła­du ser­co­wo-na­czy­nio­we­go zmia­na na­szych co­dzien­nych na­wy­ków sta­no­wi pod­sta­wę le­cze­nia, i to od cze­go za­wsze po­win­ni­śmy za­czy­nać. Tak jest w nad­ci­śnie­niu tęt­ni­czym, tak jest w hi­per­cho­le­ste­ro­le­mii, tak samo jest w cho­ro­bie wień­co­wej.

Wpro­wa­dze­nie proz­dro­wot­nych na­wy­ków ob­ni­ża ry­zy­ko zgo­nu, za­wa­łu ser­ca i spo­wal­nia­nia pro­ces na­ra­sta­nia blasz­ki miaż­dży­co­wej.

Do tych na­wy­ków za­li­cza­my:

  • rzu­ce­nie pa­le­nia, uni­ka­nie pa­le­nia bier­ne­go!
  • zdro­wa die­ta – czy­li dużo wa­rzyw, mało mię­sa, wię­cej ryb, mniej soli, mniej al­ko­ho­lu!
  • zmniej­sze­nie masy cia­ła, lub utrzy­my­wa­nie pra­wi­dło­wej masy cia­ła!
  • zwięk­sze­nie ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej, ale z uni­ka­niem wy­sił­ku w ni­skich tem­pe­ra­tu­rach i po po­sił­ku. Co­dzien­ny wy­si­łek po­wi­nien trwać 30-60 min. Nie trze­ba od razu ku­po­wać kar­ne­tu na si­łow­nie. Wy­si­łek to też szyb­ki marsz czy pra­ce ogro­do­we.
  • co­rocz­ne szcze­pie­nie na gry­pę szcze­gól­nie u osób po­wy­żej 65. roku ży­cia!
  • le­cze­nie cho­rób na­si­la­ją­cych cho­ro­bę wień­co­wą – nie­do­krwi­stość, nad­czyn­ność tar­czy­cy, za­bu­rze­nia ryt­mu z szyb­kim bi­ciem ser­ca!

Eks­per­ci w naj­now­szych wy­tycz­nych z 2019 r. do­ty­czą­cych prze­wle­kłych ze­spo­łów wień­co­wych zwró­ci­li rów­nież uwa­gę na wpływ za­nie­czysz­cze­nia śro­do­wi­ska na roz­wój cho­rób ser­co­wo-na­czy­nio­wych. Eks­po­zy­cja na za­nie­czysz­cze­nia po­wie­trza zwięk­sza ry­zy­ko za­wa­łu ser­ca, ho­spi­ta­li­za­cji i śmier­ci z po­wo­du nie­wy­dol­no­ści ser­ca, uda­ru mó­zgu i za­bu­rzeń ryt­mu ser­ca.

Jak wie­my w Pol­sce w okre­sie zi­mo­wym szcze­gól­nie pro­blem za­nie­czysz­cze­nia po­wie­trza jest bar­dzo duży. I mimo że szcze­gól­nie star­sze oso­by uwa­ża­ją, że po­wie­trze za­wsze ta­kie było, a w pie­cu moż­na pa­lić czym się chce, to wła­śnie one są naj­bar­dziej na­ra­żo­ną na szko­dli­we pyły gru­pą lu­dzi.

Je­że­li ist­nie­je wy­so­kie praw­do­po­do­bień­stwo lub cho­ro­ba wień­co­wa jest po­twier­dzo­na, mu­si­my włą­czyć le­cze­nie far­ma­ko­lo­gicz­ne.

  • Leki prze­ciw­płyt­ko­we, do któ­rych na­le­ży po­pu­lar­na Aspi­ry­na (lub Klo­pi­do­grel w ra­zie nie­to­le­ran­cji lub prze­ciw­wska­zań do aspi­ry­ny) lek ten za­po­bie­ga two­rze­niu się za­krze­pów w na­czy­niach wień­co­wych.
  • Leki ob­ni­ża­ją­ce cho­le­ste­rol – za­po­bie­ga­ją po­wsta­wa­niu, po­więk­sza­niu się i pę­ka­niu bla­szek miaż­dży­co­wych.
  • Leki zmniej­sza­ją­ce do­le­gli­wo­ści bó­lo­we w klat­ce pier­sio­wej, zwięk­sza­ją­ce to­le­ran­cję wy­sił­ku – do tych le­ków na­le­żą tzw. beta-blo­ke­ry, an­ta­go­ni­ści wap­nia, azo­ta­ny dłu­go­dzia­ła­ją­ce. Mo­że­my też wy­ko­rzy­stać leki dru­gie­go rzu­tu jak wspo­mnia­na prze­ze mnie sub­stan­cje są prze­ciw­wska­za­ne lub źle to­le­ro­wa­ne. Do le­ków dru­gie­go rzu­tu na­le­ży ra­no­la­zy­na, tri­me­taz­ty­dy­na, ni­ko­ran­dyl. Zmniej­sza­ją czę­stość wy­stę­po­wa­nia ob­ja­wów dła­wi­cy i po­pra­wić to­le­ran­cję wy­sił­ku u pa­cjen­tów.
  • Leki zmniej­sza­ją­ce na­ra­że­nie na czyn­ni­ki ry­zy­ka – In­hi­bi­to­ry kon­wer­ta­zy an­gio­ten­sy­ny lub blo­ke­ry re­cep­to­ra an­gio­ten­sy­no­we­go -po­le­ca­ne u pa­cjen­tów z cho­ro­ba wień­co­wą i in­ny­mi cho­ro­ba­mi ukła­du ser­co­wo-na­czy­nio­we­go czy­li nad­ci­śnie­niem tęt­ni­czym, nie­wy­dol­no­ścią ser­ca ale też z cu­krzy­cą.

Każ­dy cho­ry, któ­ry ma do­le­gli­wo­ści bó­lo­we w klat­ce pier­sio­wej w prze­bie­gu cho­ro­by wień­co­wej po­wi­nien mieć „lek pod­ręcz­ny”, któ­ry może przy­jąć w trak­cie na­pa­du bólu. Ta­kim lek­kim jest ni­tro­gli­ce­ry­na. Lek sto­su­je się pod ję­zyk w po­sta­ci ae­ro­zo­lu lub ta­blet­ki. Lek może wy­wo­łać spa­dek ci­śnie­nia tęt­ni­cze­go, dla­te­go do­brze przyj­mo­wać go „na sie­dzą­co”.

I tu przy­po­mi­na mi się aneg­do­ta o tym, żeby nie po­da­wać przy­god­nie spo­tka­nym oso­bom, któ­re na na­szych oczach mdle­ją, swo­ich le­ków. Hi­sto­ria star­szej pani, któ­ra mdle­je w ko­ście­le. Mdle­je, bo mi ni­skie ci­śnie­nie, robi jej się sła­bo i bach. Po czym dru­ga pani obok z peł­nym prze­ko­na­niem daje swo­ją ni­tro­gli­ce­ryn­kę, bo to na pew­no za­wał i to jej po­mo­że.

Ni­tro­gli­ce­ry­na po­gar­sza tyl­ko spra­wę, bo do­dat­ko­wo ob­ni­ża omdla­łej ci­śnie­nie… więc udzie­la­jąc po­mo­cy le­piej za­py­tać, czy ktoś przyj­mu­je sta­le leki, czy ma je w to­reb­ce itp. Zresz­tą do le­ków no­szo­nych w to­reb­ce, któ­re rze­czy­wi­ście moż­na wy­cią­gnąć i po­dać w ra­zie za­gro­że­nia ży­cia na­le­ży nie tyl­ko ni­tro­gli­ce­ry­na, ale też wy­zie­wy na ast­mę, czy ad­re­na­li­na na wstrząs ana­fi­lak­tycz­ny!

Je­że­li mimo le­cze­nia do­le­gli­wo­ści bó­lo­we w klat­ce pier­sio­wej, po­wta­rza­ją się lub na­si­la­ją na­le­ży wy­ko­nać ko­ro­na­ro­gra­fię. W przy­pad­ku stwier­dze­nia w tym ba­da­niu istot­nych zwę­żeń wy­ko­ny­wa­na jest an­gio­pla­sty­ka wień­co­wa.

An­gio­pla­sty­ka, czy­li za­ło­że­nie sten­tu lub kil­ku sten­tów w za­leż­no­ści od dłu­go­ści zwę­że­nia lub obec­no­ści kil­ku zwę­żeń. Kie­dyś były sten­tu me­ta­lo­we, obec­nie są one rzad­ko sto­so­wa­ne, po­nie­waż sto­su­je się sten­ty po­wle­ka­ne spe­cjal­ny­mi le­ka­mi.

Czę­sto pa­cjen­ci py­ta­ją czy te sten­ty zo­sta­ną w nich na za­wsze? Wiec tak, sten­ty zo­sta­ją w na­czy­niu na za­wsze, i na­wet jak taki stent się za­pcha (co jest moż­li­we jak nie bie­rze się le­ków) to moż­na wło­żyć „stent w stent”.

Po za­ło­że­niu sten­tu przez okres 6-12 mie­się­cy (w szcze­gól­nych przy­pad­kach kró­cej lub dłu­żej) na­le­ży przyj­mo­wać po­dwój­ne le­cze­nie prze­ciw­płyt­ko­we skła­da­ją­ce się z aspi­ry­ny, któ­ra przyj­mu­je się do koń­ca ży­cia i dru­gie­go leku prze­ciw­płyt­ko­we­go, któ­rym jest Klo­pi­do­grel (w szcze­gól­nych przy­pad­kach, kie­dy za­ło­że­nie sten­tu było wy­ko­ny­wa­ne pla­no­wo może być Ti­ka­gre­lor lub Pra­su­grel, ale leki te wy­bie­ra się w pierw­szej ko­lej­no­ści w za­wa­le ser­ca).

Je­śli zwę­żeń w na­czy­niach wień­co­wych jest dużo lub po­ło­żo­ne są one w miej­scu trud­nym do za­ło­że­nia sten­tów cho­re­mu pro­po­nu­je się le­cze­nie kar­dio­chi­rur­gicz­ne, czy­li wszy­cie by-pas­sow. By pas­sy to nowe na­czy­nia, w za­sa­dzie „sta­re-nowe” bo są to wła­sne na­czy­nia cho­re­go po­bra­ne z ręki, z klat­ki pier­sio­wej lub z nogi.

Obec­nie sto­su­je się róż­ne tech­ni­ki w za­leż­no­ści od zmian w na­czy­niach, wie­ku i ob­cią­żeń pa­cjen­ta. Może być ope­ra­cja z do­stę­pu mi­ni­mal­ne­go bez roz­ci­na­nia most­ka tyl­ko przez bok klat­ki pier­sio­wej, może być ope­ra­cja bez za­sto­so­wa­nia krą­że­nia po­za­ustro­jo­we­go lub kla­sycz­na ope­ra­cja z roz­cię­ciem most­ka i z krą­że­niem po­za­ustro­jo­wym. Przy­pa­dek każ­de­go cho­re­go jest roz­pa­try­wa­ny in­dy­wi­du­al­nie.

Na­czy­nia wień­co­we czy­ste a nadal boli?

W me­dy­cy­nie jak w ki­nie. I cza­sem zda­rza się, że prze­szli­śmy całą dia­gno­sty­kę, w ba­da­niach nie­in­wa­zyj­nych np. pró­bie wy­sił­ko­wej wy­cho­dzi, że coś nam jest a oka­zu­je się, że na­czy­nia wień­co­we w ko­ro­na­ro­gra­fii nie mają ab­so­lut­nie żad­nych istot­nych zwę­żeń! I co te­raz, jak nadal nas za­ty­ka i boli?

Przy­czyn ta­kie­go sta­nu może być kil­ka:

  • zwę­że­nia są ła­god­ne lub obec­ne w wie­lu na­czy­niach a ich istot­ność jest nie­do­sza­co­wa­na w ko­ro­na­ro­gra­fii,
  • obec­ne są za­bu­rze­nia w tzw. mi­kro­krą­że­niu, któ­rych nie da się uwi­docz­nić w ko­ro­na­ro­gra­fii lub to­mo­gra­fii,
  • zwę­że­nia tęt­nic po­ja­wia­ją się okre­so­wo w wy­ni­ku skur­czu na­czyń, lub przez tzw. most­ki mię­śnio­we.

Dła­wi­ca mi­kro­na­czy­nio­wa

Cho­ro­ba ta daw­niej była zwa­na kar­dio­lo­gicz­nym ze­spo­łem X. Wy­stę­pu­ją w niej ce­chy nie­do­krwie­nia ser­ca w ba­da­niach nie­in­wa­zyj­nych (pró­bie wy­sił­ko­wej, echo ser­ca z ob­cią­że­niem) przy czy­stych na­czy­niach wień­co­wych w ko­ro­na­ro­gra­fii.

Cho­ro­ba do­ty­czy głów­nie ko­biet, w okre­sie oko­ło­me­no­pau­zal­nym, bar­dziej wraż­li­wych na ból. Na­pa­dy bó­lo­we wy­stę­pu­ją w trak­cie wy­sił­ku, cza­sem w spo­czyn­ku i za­zwy­czaj trwa­ją dłu­żej, czy­li po­wy­żej 10 mini, a na­wet 30 mi­nut od za­prze­sta­nia wy­sił­ku. W te­ra­pii wy­ko­rzy­stu­je się leki do­ust­ne

Dła­wi­ca na­czy­nio­skur­czo­wa

W tej cho­ro­bie wień­co­wej do­cho­dzi do skur­czu na­czy­nia wień­co­we­go, ból w klat­ce pier­sio­wej naj­czę­ściej po­ja­wia się w spo­czyn­ku a rza­dziej w wy­sił­ku. Czę­sto w nocy lub wcze­snych go­dzi­nach po­ran­nych. Sto­su­je się le­cze­nie far­ma­ko­lo­gicz­ne, któ­re naj­czę­ściej jest sku­tecz­ne. Na­le­ży uni­kać pa­le­nia pa­pie­ro­sów, któ­re może na­si­lać ob­jaw mię­śnio­we

Most­ki mię­śnio­we

To pa­sma mię­śnia ser­co­we­go któ­re za­miast pod tęt­ni­ca, prze­bie­ga nad tęt­ni­ca i w skur­czu jak­by prze­ci­na tęt­ni­ca ogra­ni­cza­jąc w niej prze­pływ krwi. Ob­ja­wy bó­lo­we po­ja­wia­ją się w trak­cie wy­sił­ku. W te­ra­pii sto­su­je się le­cze­nie far­ma­ko­lo­gicz­ne i co waż­ne w przy­pad­ku most­ków mię­śnio­wych na­le­ży uni­kać azo­ta­nów, czy­li ni­tro­gli­ce­ry­ny, bo może spo­wo­do­wać na­si­le­nie do­le­gli­wo­ści.

Pod­su­mo­wa­nie

Cho­ro­ba wień­co­wa to ko­lej­na z cho­rób cy­wi­li­za­cyj­nych taka, na któ­rej prze­bieg mamy wpływ. To cho­ro­ba, w któ­rej ogrom­ne zna­cze­nie ma wie­lo­let­nia pro­fi­lak­ty­ka. Tyl­ko dzię­ki zdro­we­mu od­ży­wia­niu, ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej, uni­ka­niu uży­wek, je­ste­śmy w sta­nie spo­wol­nić przy­ra­sta­nie blasz­ki miaż­dży­co­wej, któ­re roz­po­czę­ło się już w na­szym dzie­ciń­stwie.

Tym bar­dziej, że pierw­sze ob­ja­wy cho­ro­by wień­co­wej za­czy­na­ją być wi­docz­ne do­pie­ro po 45. roku ży­cia, a wte­dy pro­fi­lak­ty­ce zwy­kle już musi to­wa­rzy­szyć le­cze­nie.

Nie ba­ga­te­li­zuj­cie sy­gna­łów, któ­re wy­sy­ła Wam or­ga­nizm – spa­dek to­le­ran­cji wy­sił­ku, ła­twe mę­cze­nie, ból w klat­ce pier­sio­wej w trak­cie wy­sił­ku, za­ty­ka­nie przy wcho­dze­niu po scho­dach czy pod­bie­gnię­ciu do au­to­bu­su mogą być pierw­szy­mi ob­ja­wa­mi cho­ro­by. Ta­kie ob­ja­wy wy­ma­ga­ją dia­gno­sty­ki w Po­rad­ni Kar­dio­lo­gicz­nej.

Za­pra­sza­my Was rów­nież do prze­czy­ta­nia 2 ar­ty­ku­łów:


Źró­dła:

  • Wy­tycz­ne ESC do­ty­czą­ce roz­po­zna­wa­nia i le­cze­nia prze­wle­kłych ze­spo­łów wień­co­wych (2019) Gru­pa Ro­bo­cza Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go (ESC) do spraw po­stę­po­wa­nia w prze­wle­kłych ze­spo­łach wień­co­wych;
  • Kar­dio­lo­gia. Pod­ręcz­nik Pol­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go, au­to­rzy: Piotr Po­ni­kow­ski (red.), Piotr Hof­f­man (red.), Adam Wit­kow­ski (red.), Piotr Li­piec (red.);
  • In­ter­na Szcze­kli­ka pod­ręcz­nik cho­rób we­wnętrz­nych 2019.
Ostatnia aktualizacja: 05.05.2022
choroba wieńcowachoroby sercaserce

5 maja 2022

16 min.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

ul. Algierska 19W, 03-977 Warszawa. KRS 0001008022, NIP 5252678750, BDO 000108449
© © 2023 Roger Publishing sp. z o.o.