16 lutego 2022
Do zakażenia może dojść nie tylko drogą pokarmową, ale również drogą inhalacyjną poprzez wdychanie jaj unoszących się w powietrzu wraz z cząsteczkami kału.
Alicja Jaczewska
„Dzień dobry, mam takie pytanie. Wczoraj byłam z półtorarocznym synkiem u koleżanki, ona też ma dziecko w podobnym wieku (2 lata). Dzieci się przez godzinę bawiły, jadły chrupki. Dziś otrzymałam telefon od koleżanki, że jej dziecko ma owsiki. Jakie jest prawdopodobieństwo, że moje też będzie miało i czy mogę coś zrobić zapobiegawczo?”
Droga Czytelniczko,
Owsica jest jedną z najczęstszych infekcji pasożytniczych u małych dzieci. Choroba ta rozprzestrzenia się bardzo szybko wśród osób z otoczenia chorego, ze względu na stosunkowo krótki cykl rozwojowy owsika, ogromną liczbę jaj składanych przez jedną samicę oraz łatwość przenoszenia infekcji za pośrednictwem brudnych rąk, zwłaszcza wśród małych dzieci, które nie mają jeszcze dobrze wykształconych nawyków higienicznych.
Do zakażenia może dojść nie tylko drogą pokarmową (poprzez spożycie jaj w bezpośrednim kontakcie z chorym lub przedmiotami, których dotykał), ale również drogą inhalacyjną poprzez wdychanie jaj unoszących się w powietrzu wraz z cząsteczkami kału.
Istnieje zatem prawdopodobieństwo, że Pani syn się zaraził, nie da się natomiast jednoznacznie określić go procentowo. Najlepszym rozwiązaniem jest obecnie obserwowanie dziecka pod kątem objawów owsicy (m.in. świąd odbytu, niepokój, zaburzenia snu, utrata apetytu, wyprysk w okolicy odbytu, bóle brzucha) oraz obecności samic owsików w okolicy odbytu/w kale, a w razie wątpliwości wykonanie badania w ich kierunku.
Odpowiedź pełni rolę czysto informacyjną i nie stanowi porady medycznej ani zalecenia, służy wyłącznie celom edukacyjnym.
16 lutego 2022
7 kwietnia 2022
27 czerwca 2022
26 stycznia 2022
5 kwietnia 2022