18 marca 2022
Nowoczesna technologia umożliwia coraz dokładniejsze monitorowanie naszej aktywności. Na celowniku urządzeń elektronicznych znalazł się także nasz sen. Za pomocą specjalnych aplikacji na smartwatche możliwe jest podglądanie, jak dokładnie przebiega nasz nocny odpoczynek.
Ewa Drozdowicz-Jastrzębska
Ewa Drozdowicz
Sen człowieka nie jest stanem jednorodnym. Wyróżniamy w nim dwie fazy: NREM i REM.
Przyglądając się strukturze snu wyróżniamy w nim tzw. cykle, a każdy cykl podzielony jest na tzw. stadia, które występują kolejno po sobie.
Przyglądając się strukturze snu wyróżniamy w nim tzw. cykle, a każdy cykl podzielony jest na tzw. stadia, które występują kolejno po sobie.
Chociaż podglądanie na wykresie jak przebiegała nasza noc może wydawać się przydatną ciekawostką, to warto jednak podkreślić, że póki co nie zaleca się wykorzystywania aplikacji rejestrujących sen w diagnostyce zaburzeń snu, ze względu na brak ich odpowiedniej weryfikacji i brak ogólnie przyjętych standardów. Nie ma pewności, czy dane z tych urządzeń są dokładne i czy mogą być przydatne w praktyce.
Co więcej, mogą być nawet szkodliwe, np. jeśli wskażą, za mało snu głębokiego danej nocy to niezasadnie zaczynamy się martwić o pogorszenie jakości snu. Dlatego należy podchodzić do tych danych z rezerwą i przymrużeniem oka.
Autorem artykułu jest lek. Ewa Drozdowicz-Jastrzębska, lekarz psychiatra w trakcie specjalizacji.
Źródło:
https://www.sciencephoto.com/media/1172713/view/hypnogram-of-a-typical-healthy-adult
18 marca 2022