4 grudnia 2021
„Badaj cholesterol”, „A jaki masz cholesterol?”, „W Twoim wieku cholesterol to podstawa!”. Kto z nas nie słyszał tego pytania? Jeśli masz problem z cholesterolem to mamy dobrą wiadomość – na horyzoncie pojawił się nowy lek, który może zrewolucjonizować leczenie hipercholesterolemii.
Karolina Zych-Rozpędowska
Tak to już jest, że my Polacy jesteśmy ekspertami w wielu tematach, ale cholesterol to nasz narodowy konik, nierzadko bohater nocnych koszmarów.
Zaburzenia przemiany lipidów, które potocznie skutkują legendarnym, wysokim stężeniem cholesterolu we krwi należą w Polsce do najczęstszych, ale i nieskutecznie leczonych chorób. Ciekawe czy wiecie, że szacuje się, iż ponad 60% dorosłych osób ma za wysokie stężenie cholesterolu we krwi. I o zgrozo, te same szacunki wskazują, że ponad połowa z nich jest nieleczona lub leczona zbyt niskimi dawkami leków.
Najbardziej skutecznym lekarstwem jest oczywiście „modyfikacja stylu życia”. Pewnie wielu z Was się teraz uśmiecha, ale no cóż – nic się samo nie zrobi. Nad samozaparciem by ćwiczyć i spożywać zdrowe, niskocholesterolowe produkty należy regularnie pracować. A z tym bywa różnie, dlatego na pomoc przychodzi też odpowiednio dobrane leczenie.
Statyny to leki, których działanie polega na hamowaniu enzymu, jaki odpowiada za wytwarzanie cholesterolu w wątrobie. Na rynku są obecne od 30 lat i najczęściej stosowane w przypadku hipercholesterolemii.
Ostatnio w tej grupie na polskim rynku pojawiła się pitawastatyna, która po atorwastatynie i rosuwastatynie jest trzecią najsilniejszą statyną. Co wyróżnia tę substancję?
Zatem podsumujmy nasz news dnia: wyniki badań klinicznych nowo dostępnej pitawastyny wyglądają obiecująco, jednak pamiętaj, że nawet najskuteczniejszy lek nie zadziała, jeśli nie będzie regularnie stosowany.
Źródło:
4 grudnia 2021