21 grudnia 2016
Manicure hybrydowy ma całe rzesze fanek. I nic dziwnego, pięknie wygląda i jest niesamowicie trwały. Czy można go bezpiecznie nosić również w ciąży i być pewną, że nie wypływa on negatywnie na płód?
Nicole Sochacki-Wójcicka
Mamaginekolog
Tyle kobiet mnie o to pyta w wiadomościach i komentarzach, że odpowiadam na to pytanie przynajmniej dwa razy dziennie! Nadszedł czas, by rozprawić się z tym mitem. Nie będę się wielce rozpisywać, bo odpowiedź jest prosta.
Czy można robić manicure hybrydowy w ciąży? Można! Można mieć robiony, robić innym, robić sobie.
Nie ma żadnych dowodów, żeby to w jakikolwiek sposób, wpływało na płód.
Ja prawie całą ciążę z Rogerem, miałam paznokcie hybrydowe i co więcej ok. 25 tygodnia odkryłam możliwość robienia sobie manicure’u samodzielnie. Zatem znacie moją odpowiedź.
Czy myślicie, że gdybym miała najmniejsze wątpliwości co do bezpieczeństwa tej metody, to bym ryzykowała we własnej ciąży?
Jest tylko jedno ale. Jeżeli robicie sobie hybrydę lub inny manicure w salonie (albo u koleżanki), to musicie mieć do wycinania skórek własne przyrządy albo mieć pewność, że te które będą używane, są wysterylizowane!
Ryzyko groźnych infekcji istnieje, jeżeli sprzęt nie będzie prawidłowo przygotowany.
Jak rozpoznać czy sprzęt jest wysterylizowany a nie tylko umyty? Musi być wyjęty z takich specjalnych „opakowań sterylizacyjnych”. Zwracajcie na to uwagę. Pod tym względem, robienie sobie manicure’u hybrydowego w domu, własnym sprzętem, rzeczywiście będzie najbezpieczniejszą metodą w ciąży.
Zdejmować można lakier hybrydowy też normalnie, albo płynem albo frezarką jak wolicie. Jedno i drugie jest bezpieczne w ciąży.
Czy w tym temacie macie jeszcze jakieś pytania? A może skutecznie wyczerpałam temat i żadna z was nie będzie miała już wątpliwości?
PS. To samo dotyczy rąk i stóp.
21 grudnia 2016
1 listopada 2017
18 listopada 2016
14 czerwca 2018
11 stycznia 2021