21 lutego 2018
Niestety otyłość jest czynnikiem ryzyka prawie wszystkich powikłań ciążowych. Dotyczy to m.in. poronienia, porodu przedwczesnego, cukrzycy ciążowej czy wad wrodzonych. Kobieta z otyłością (powyżej BMI 30) nie powinna przytyć w ciąży. Zaleca się nawet obniżenie masy ciała.
Nicole Sochacki-Wójcicka
Mamaginekolog
Temat, który chcę dziś poruszyć jest bardzo trudny. Niestety otyłość to ogromny problem współczesnej medycyny – w ginekologii i położnictwie również stanowi duże wyzwanie.
Istnieje wiele opracowań i wytycznych odnośnie postępowania z kobietą otyłą w okresie przedkoncepcyjnym, w ciąży oraz w okresie poporodowym – w tym artykule postaram się Wam przekazać najważniejsze fakty. Fakty, które momentami mogą być przerażające.
Bo otyłość to niestety spory czynnik ryzyka dla prawidłowego rozwoju ciąży. Otyłość u kobiety jest wyzwaniem dla lekarza prowadzącego ciążę, dla lekarza ultrasonografisty, który wykonuje badania diagnostyczne w kierunku wad wrodzonych, w końcu jest sporym wyzwaniem dla położnych i lekarzy prowadzących poród.
Ideałem jest, aby kobieta otyła przed planowaną ciążą osiągnęła prawidłową masę ciała lub przynajmniej BMI poniżej 30.
Zdaję sobie sprawę, że łatwo mi mówić, a wiele kobiet mimo starań i motywacji ma ogromne problemy z redukcją masy ciała. Jednak może… ten artykuł pokaże Wam, jak ważne jest zdrowie Wasze i Waszego jeszcze nienarodzonego dziecka.
Oczywiście bardzo wiele kobiet otyłych zachodzi w ciążę i rodzi zdrowe dzieci. Nie zmienia to jednak ogólnych statystyk, że ciąża u kobiet otyłych jest ciążą wysokiego ryzyka.
Za osoby otyłe uważa się te z:
Często się słyszy, że osób otyłych z roku na rok na świecie jest coraz więcej. Na szczęście w kontekście ciąży – przynajmniej w Polsce – problem ten nie wydaje się narastający i od około 20 lat (połowy lat 90.) z niewielkimi wahaniami kobiet otyłych w wieku rozrodczym jest podobny odsetek – około 10%.
Ponieważ odsetek dzieci i nastolatków otyłych i z nadwagą znacznie wzrasta w naszym kraju od kilku lat uważa się, że w następującym dziesięcioleciu, gdy ta generacja wejdzie w wiek rozrodczy, będzie on już znacznie większy.
Tu Was zaskoczę, bo otyłość do BMI 35 nie stanowi czynnika statystycznie zmniejszającego płodność, czyli szanse na naturalne poczęcie. Dopiero u kobiet z BMI powyżej 35 uważa się, że płodność jest obniżona.
Jednak warto pamiętać, że u kobiet otyłych częściej współistnieją takie choroby jak zespół policystycznych jajników, insulinooporność, cukrzyca czy niedoczynność tarczycy, które są istotnymi czynnikami rzadszych owulacji oraz nieregularnych cyklów miesięcznych.
Według zaleceń Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników każda kobieta otyła zgłaszająca się po poradę ginekologiczną przed zajściem w ciążę poza badaniami i zaleceniami, o których pisałam w Jak przygotować się do ciąży, powinna mieć bezwzględnie ocenioną:
Mimo, że jest to w wytycznych dla wszystkich kobiet, u kobiet otyłych szczególnie ważna jest ocena funkcji tarczycy. Podstawowym przesiewowym badaniem jest poziom TSH, który u kobiet w okresie rozrodczym powinien być poniżej 2,5 mIU/l. Niedoczynność tarczycy jest dużo częstsza u kobiet otyłych, niż u kobiet z prawidłową masą ciała.
Do rozważenia jest również ocena profilu lipidowego, czyli poziomu cholesterolu i trójglicerydów. U większości kobiet otyłych niestety profil lipidowy będzie zaburzony. Zatem dlaczego warto to badać? Ponieważ zależnie od poziomu lipidów i związanych z nimi ryzykiem chorób układu krążenia (zawał, udar) konieczne może być wdrożenie leczenia farmakologicznego statynami.
W takim wypadku zaleca się odroczenie ciąży na czas leczenia. Jednak u większości kobiet otyłych zaburzenia gospodarki lipidowej leczy się dietą oraz aktywnością fizyczną i nie odwleka się planowania ciąży.
Część autorów uważa, że u kobiet otyłych zwiększone jest zapotrzebowanie na kwas foliowy. Poza tym wady wrodzone cewy nerwowej (przepuklina rdzeniowa, bezczaszkowie) zdarzają się niestety znacznie częściej u kobiet otyłych niż u kobiet z prawidłową masą ciała. Część zaleceń mówi o podwójnej suplementacji kwasem foliowym, czyli zamiast 400 ug dawka 800 ug na dobę.
Otyłość jest czynnikiem ryzyka niemalże wszystkich powikłań ciążowych.
U kobiet otyłych jest większe ryzyko:
Tak dobrze czytacie! U kobiet otyłych mogą być zarówno za małe, jak i za duże dzieci, nie ma na to reguły. Jednak uważa się, że u kobiet otyłych, u których występuje nadciśnienie tętnicze częściej dochodzi do hipotrofii płodu, a u kobiet z cukrzycą ciążową częściej dochodzi do makrosomii płodu.
Nie jest do końca jasne w jakim mechanizmie u kobiet otyłych częściej niż u kobiet z prawidłową masą ciała dochodzi do tego dramatycznego powikłania, ale za czynniki ku temu sprzyjające uważa się na pewno współwystępowanie takich chorób, jak nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca ciążowa, ale dodatkowo wymienia się następujące czynniki:
Regularne ruchy płodu są jednym z najlepszych (najlepszym!) markerem dobrostanu dzieciątka w brzuchu. U kobiet otyłych ocena ruchów jest często utrudniona i zmniejszone ruchy mogą być zbyt późno zauważone przez mamę.
Otyłość to jeden z głównych czynników utrudniających wykonanie dokładnego i szczegółowego USG w ciąży. Niestety obrazowanie jest często bardzo ograniczone i niemożliwa jest precyzyjna ocena anatomii dziecka. Również ocena wzrastania jest często utrudniona i współczynnik błędu przy ocenie masy ciała płodu jest znacznie większy niż u kobiet z prawidłową masą ciała.
Ze względu na ilość tkanki tłuszczowej również utrudnione jest prawidłowe wykonanie zapisu KTG. Zapis KTG to ocena zmienności czynności serca płodu względem czynności skurczowej macicy – mówi on nam o dobrostanie płodu, czyli o tym czy dzieciątku jest w brzuchu dobrze.
U kobiet otyłych często dochodzi do epizodów bezdechu w trakcie snu, często są to zupełnie nieświadome wydarzenia, o których dopiero mówi partner. W trakcie takich epizodów dochodzi do chwilowego gorszego ukrwienia oraz niedotlenienia łożyska.
Otyłość, nawet III stopnia nie jest sama w sobie wskazaniem do cesarskiego cięcia. Najlepszą droga porodu dla kobiet otyłych jest poród drogami i siłami natury, ponieważ porody zabiegowe czy operacyjne (cesarskie cięcie) u kobiet otyłych są operacją obarczoną większą ilością powikłań niż u kobiet o prawidłowej masie ciała.
Powikłania dotyczą samego przebiegu operacji (trudniejsze warunki dostępu do macicy), większych problemów z znieczuleniem pacjentki oraz częstsze są powikłania pooperacyjne, takie jak zakrzepica czy gorsze gojenie się rany.
Jednakże otyłość jest istotnym czynnikiem ryzyka porodu zabiegowego (próżnociąg, kleszcze) oraz operacyjnego ze względu na kilka czynników:
Ciężarna z otyłością w idealnych warunkach powinna być prowadzona przez lekarza doświadczonego w takich ciążach, a poród powinien odbyć się w ośrodku II lub III stopnia referencyjności.
Każda decyzja odnośnie badań powinna być podjęta indywidualnie do potrzeb pacjentki przez jej lekarza prowadzącego, ale zalecenia PTGiP mówią o:
Cały ten artykuł jest dość przerażający. Jednak warto pamiętać, że zarówno przed ciążą, jak i już w trakcie ciąży – najważniejsze dla kobiety i jej jeszcze nienarodzonego dziecka jest osiągnięcie obniżenia (lub przynajmniej utrzymanie dotychczasowej) masy ciała.
Kobieta z otyłością (powyżej BMI 30) nie powinna przytyć w ciąży. Zaleca się nawet obniżenie masy ciała. Najlepsze rokowanie u kobiet w ciąży uzyskujemy, jeżeli masa ciała spadnie w przeciągu okresu całej ciąży o około 7-8 kg.
Kobieta z otyłością w ciąży w idealnych warunkach powinna być pod opieką dietetyka i stosować zbilansowaną dietę do 2000 kcal.
Dodatkowo u kobiet, u których nie ma przeciwwskazania do aktywności fizycznej (krwawienia, plamienia, przedwczesne skurcze, niewydolność cieśniowo-szyjkowa) zaleca się umiarkowaną codzienną aktywność fizyczną poprzez chodzenie (minimum 10000 kroków dziennie) oraz aktywność aerobową, np. pływanie na basenie 3 razy tygodniu po minimum 15 minut.
Źródła:
21 lutego 2018
17 lutego 2017
23 marca 2017
5 grudnia 2016
7 stycznia 2018